SMS o odcięciu prądu. Energa ostrzega
Wiadomości SMS z informacją o możliwym odcięciu prądu dla budynku trafiają do Polaków nader często. Regularnie powtarzana kampania phishingowa ma na celu uzyskanie dostępu do naszych kont bankowych. Energa zabrała głos w sprawie.
08.04.2022 18:27
Wiadomości SMS o możliwym przerwaniu dostaw energii w ostatnich miesiącach regularnie trafiają nawet do tych osób, które nigdy nie spóźniły się z terminem opłacenia rachunków. To oczywisty phishing. Mimo to wielu Polaków nie jest świadomych, że wspomniane wiadomości nie pochodzą od prawdziwych dostawców energii.
Głos w sprawie zabrał zespół CERT Energa. Firma przestrzega przed wiadomościami SMS i prosi klientów o zachowanie szczególnej ostrożności. Komunikat spółki jest o tyle ważny, że rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące podejrzanych SMS-ów o rzekomej niedopłacie i ryzyku odłączenia domu od sieci elektrycznej.
Energa informuje, że nigdy nie wysyła do swoich klientów wiadomości SMS, w których podaje datę odłączenia. Co więcej - firma mówi wprost, że nigdy nie wysyła w tej formie żadnych linków do płatności.
SMS o odłączeniu prądu. Co robić?
Energa rekomenduje, by w przypadku otrzymania podejrzanej wiadomości SMS, zweryfikować nadawcę. Najłatwiej jest to zrobić, kontaktując się z Energą Obrót przez infolinię pod numerem 555 555 555. Pod żadnym pozorem nie należy otwierać żadnych linków, ponieważ mogą one służyć do kradzieży danych lub wyłudzenia pieniędzy.