Użytkownicy iPhone'ów nie potrafią ich właściwie trzymać? Są pierwsze problemy z modelem XS
Najnowsze iPhone’y XS są jednymi z najlepszych smartfonów na rynku. Mogłoby się wydawać, że płacąc prawie 5 tys. złotych (za podstawową wersję!) otrzymamy sprzęt kompletny, który będzie wyposażony w szybką ładowarkę. Mogłoby się również wydawać, że będzie to produkt nie sprawiający żadnych problemów. Jednakże niektórzy użytkownicy zaczynają zgłaszać pierwsze awarie.
24.09.2018 | aktual.: 24.09.2018 23:11
Jak zauważa The Verge, z postów zamieszczonych na oficjalnym forum pomocy Apple, forum MacRumors i na Reddicie wynika, że nowe iPhone’y cierpią na problemy z Wi-Fi i zasięgiem sieci komórkowej. W przypadku Wi-Fi kłopoty ma sprawiać połączenie z siecią 5 GHz – smartfony nie zawsze chcą ponownie podłączyć się do wcześniej zapamiętanej sieci Wi-Fi.
Z kolei w przypadku sieci komórkowej zauważalny jest słabszy zasięg. Użytkownicy wspominają, że na wcześniejszych iPhone’ach mieli wszystkie cztery kreski zasięgu. Natomiast w modelach XS widzą o 2-3 kreski mniej. Problem występuje w różnych lokalizacjach, jak i u różnych operatorów. Wina najpewniej leży więc po stronie iPhone’ów XS.
Złośliwi przypominają słynny problem z anteną w iPhonie 4. W 2010 roku Apple musiało poradzić sobie ze słabym zasięgiem, a nawet ze zrywanymi połączeniami, gdy użytkownicy… źle trzymali iPhone’a. Wystarczyło bowiem złapać smartfon w taki sposób, że dłoń dotykała niewielkiej przerwy pomiędzy dwiema antenami. Nie były to jednorazowe przypadki, bowiem przerwa między antenami znajdowała się na bocznej krawędzi. Zwłaszcza osoby trzymające iPhone’a 4 w lewej ręce często napotykały na poważny problemy z zasięgiem.
Wracając do tegorocznych iPhone’ów XS. Dokładna skala i przyczyna problemu nie jest jeszcze znana. Apple również nie odniosło się do zgłoszeń użytkowników. Możliwe, że problem dotyczy bardzo małej ilości egzemplarzy lub można go rozwiązać drobną aktualizacją oprogramowania.