Używasz Facebooka? Sprawdź czy 15 pytań wystarczy, by zgadnąć kim jesteś
Belgijski haker Inti De Ceukelaire wyrobił sobie markę bystregowesołka w branży bezpieczeństwa. W zeszłym roku pokazał jakłatwo jest spenetrować takie usługi webowe jak Slack i Yammer inarobił zamieszania na twitterowym koncie Donalda Trumpa. W lutympochwalił się zaś opublikowaniem na oficjalnej witrynie Watykanunewsa, według którego papież Franciszek miał ogłosić, że Bógjest cebulą. Teraz na fali ekscytacji aferą wokół CambridgeAnalytica zrobił coś jeszcze bardziej spektakularnego –udowodnił, że wystarczy mu 15 pytań, by zgadnąć tożsamośćinternauty.
30.03.2018 | aktual.: 02.04.2018 11:04
W sieci działa już nowa witryna OilsjtAnalytica. Gdy ją odwiedzimy, zostaniemy poproszeni opięciokrotne kliknięcie w dowolne miejsce na stronie, a późniejprzyjdzie nam odpowiedzieć na zbiór poważnych i mniej poważnychpytań, takich jak kolor noszonej bielizny, godziny poniedziałkowejpobudki, stan wysmażenia steków, ulubione zwierzę itd.
Po kilku pytaniach Oilsjt Analytica przedstawi swoją pierwsząhipotezę co do naszej tożsamości. Jeśli się nie uda zgadnąć,czekają nas kolejne i druga próba. Jeśli i to zawiedzie, Inti DeCeukelaire zapewnia że za trzecim razem mu się uda – jeszczetylko kilka pytań, łącznie będzie ich wówczas 15… ifaktycznie. W jakiś tajemniczy sposób witryna zgaduje nasze imię inazwisko.
Albo i nie. Ewidentnie cała sprawa ma coś wspólnego zFacebookiem, jeśli bowiem w przeglądarce, w której odpowiadaliśmyna pytania nigdy nie korzystaliśmy z serwisu Marka Zuckerberga, tootrzymamy tylko jakieś przypadkowe imiona i nazwiska. Jeśli zaśkorzystaliśmy, podając jednak jednak Zuckerbergowi zmyślonątożsamość (trollkonto), to zgadnięte zostanie właśnie ono.Zastosowanie rozszerzeniaFirefoksa chroniącego przed szpiegowaniem przez Facebooka teżneutralizuje Oilsjt Analytica.
Mimo tego sztuczka belgijskiego hakera zdołała już wywołaćspore poruszenie w Sieci – nie wiadomo jak ona działa. Autorwitryny odpowiada jedynie, że to za sprawą magii. Pierwszegokwietnia ma przedstawić szczegółowe wyjaśnienia, będziemyśledzić jego Twittera.
Prima Aprilis!
Oczywiście jak wielu z Was podejrzewało, cała akcja jest pomysłową zabawą primaprilisową. Strona Oilsjt Analytica korzysta po prostu z wtyczki Facebooka, by „zgadnąć” imię i nazwisko.
It used customised social plugins (first Facebook, now Google) to 'guess' your name (even though your name never left any of those platforms, it just looked like it did). pic.twitter.com/Q7NgS7xz8t
— Inti De Ceukelaire (@intidc) April 1, 2018