Windows 10 nie nadaje się do grania? Nic z tego, to tylko chińska inwazja na PUBG
Październikowe wyniki badań platformy Steam sprawiły, że wpierwszej chwili w redakcji złapaliśmy się za głowy. CzyżbyWindows 10 umierał, nie nadając się do poważnego grania? W ciągumiesiąca najnowszy system Microsoftu stracił niemal jedną piątądotychczasowych użytkowników, którzy wydawałoby się, masowozainstalowali w jego miejsce Windowsa 7. To jednak naiwnetłumaczenie. Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.
03.11.2017 15:23
Październik na Steamie był systemowym „trzęsieniem ziemi”.Windows 10 stracił 17,14% użytkowników, Windows 8.1 2,14%,wszystkie wersje macOS-a razem wzięte 1,14%, zaś i tak licheudziały Linuksa spadły do 0,35%. Triumfuje 64-bitowy Windows 7, zktórego korzysta 63,60% użytkowników, o 22,59% więcej niż wewrześniu.
Trzęsienie ziemi nadeszło z Dalekiego Wschodu. Nagle w ciągujednego miesiąca najpopularniejszym językiem platformy Steam stałsię uproszczony chiński, z którego korzysta dziś 56,37%.Angielskiemu zostało raptem 21,24%, rosyjskiemu 6,20%, polskiutrzymał się w pierwszej dziesiątce z wynikiem 1,01%.
Wszystko staje się jasne: zmiany w popularności systemówoperacyjnych nie są opisane przecież w liczbach bezwzględnych. Poprostu na Steamie pojawiły się nagle miliony Chińczyków,normalnie z zachodnimi usługami internetowymi nie mających nicwspólnego, żyjących w swoim, równoległym Internecie,korzystających niemal wyłącznie z Windowsa 7. Zazwyczaj te dwaInternety nie wchodzą ze sobą w bliższe interakcje, barierajęzykowa jest zbyt wielka, do tego dochodzi Wielki Mur chińskiejsieci, praktycznie uniemożliwiający tamtejszym internautomkorzystanie z zachodnich serwisów.
Nawet popularne po obu stronach gry ze Steama, takie jak DOTA 2czy CS:GO w Chinach nie mają nic wspólnego z platformą Valve, mająswoich własnych chińskich dystrybutorów, np. PerfectWorld. To wszystko sprawia, że dla typowego chińskiego graczaSteam nie miał większego znaczenia. Aż do czasu, gdy na Steamie nawyłączność pojawił się PlayerUnknown’s Battlegrounds,koreańska gra typu battle royale firmy Bluehole, która w Chinachwywołała prawdziwe szaleństwo. Mimo że dostępna wciąż tylko wtrybie wczesnego dostępu, do końca września sprzedała 12,5 mlnkopii – z czego 6 milionów w samych Chinach.
PUBG INTRO
Nie wiadomo, jak długo jeszcze typowy użytkownik Steama będziemiał skośne oczy. Tydzień temu chińskie Stowarzyszenie WydawcówAudio-Wideo ogłosiło, że gry typu battle royale mają w sobie zbytwiele przemocy, odbiegają od socjalistycznych wartości i sąszkodliwe dla młodych użytkowników. Analitycy uważają, że możeto doprowadzić do oficjalnego zakazu takich gier w Państwie Środka,a nawet zablokowania tam dostępu do Steama.