5G przegrywa z koronawirusem. UKE zawiesza termin składania wstępnych ofert
Koronawirus powstrzymuje rozwój sieci 5G. W związku z ustawą o zapobieganiu, przeciwdziałaniu i zwalczaniu COVID-19, prezes UKE odwołał aukcję obejmującą cztery pasma częstotliwości dla sieci 5G. Wcześniej z tego samego powodu odwołano licytacje w Hiszpanii, Francji czy Austrii.
17.04.2020 15:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie UKE: w związku z przepisami ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2020 poz. 568) bieg terminu składania ofert wstępnych w ogłoszonej w dniu 6 marca 2020 r. aukcji na cztery rezerwacje częstotliwości z zakresu 3480-3800 MHz został zawieszony.
Zawieszenie biegu terminu składania ofert wstępnych obowiązuje od dnia 31 marca 2020 r. Po jego zakończeniu, termin składania wstępnych ofert będzie przebiegał dalej. Do rozdysponowania są 4 bloki po 80 MHz, na których operatorzy usług telekomunikacyjnych będą mogli świadczyć usługi 5G.
Skąd pomysł na sprzedawanie praw do częstotliwości dla 5G na aukcjach?
Aukcje rezerwacji częstotliwości dla sieci 5G są częścią postanowień Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej, dyrektywy Unii Europejskiej. Jednym z ważniejszych ustaleń EKŁE jest zobowiązanie się krajów członkowskich do uruchomienia sieci 5G przynajmniej w jednym mieście do końca 2020 roku.
W obecnej sytuacji staje się to jednak niemożliwe. W kilku państwach członkowskich Unii Europejskiej odwołano już aukcje, a teraz także w Polsce. Tym samym rozwój 5G staje pod znakiem zapytania przez pandemię choroby COVID-19.