Redstone 6 wciąż niczym nie zaskakuje, czyli opis drobnostek wprowadzonych w kompilacji 18214
Przeglądając komentarze dotyczące poszczególnych testowych wydań Windows 10 trudno nie natknąć się na takie, które sugerują jego powolny rozwój. Trochę racji w tym jest, lecz tylko wtedy, gdy przyglądamy się listom zmian poszczególnych insiderskich wersji. W innym przypadku, w sensie skupiając się wyłącznie na stabilnych odsłonach, nie jest już tak tragicznie.
Na takie opinie duży wpływ ma “nieregularna objętość”, tj. mimo regularnych, cotygodniowych aktualizacji liczba nowości i zmian bywa diametralnie różna. Chociażby najnowsza kompilacja (18214) jest pod tym względem mocno uboga.
Oczywiście nie możemy zapominać, że cały czas mam na myśli kanał Skip Ahead, w którym pojawiają się wczesne odsłony przyszłorocznego uaktualnienia. Równolegle do niego wciąż aktywny jest Fast Ring, gdzie wypuszczane są poprawki przygotowujące Redstone 5 do jesiennego wydania - 17730, 17733, 17735 oraz 17738.
Wracając do sedna
Co więc znajdziemy nowego w wersji 18214? Jak to Microsoft pięknie określił “A Faster, Safer Internet” - w czym pomóc ma HTTP/2 oraz Cubic. Trzeba mieć jednak świadomość, że odczujemy to głównie (o ile nie wyłącznie) podczas korzystania z Microsoft Edge, co na każdym kroku jest podkreślane.
Usprawniono również logikę skalowania aplikacji podczas zmiany DPI, dzięki czemu powinny jeszcze lepiej dopasowywać swój rozmiar.
No i to w sumie tyle ...
Generalnie nie wiem po co poświęciłem swój czas tworząc ten wpis, mogłem spokojnie przeczekać do kolejnej kompilacji i przy okazji jej opisywania wspomnieć o tym. Już długość wstępu świadczy o pewnej bezsensowności, ponieważ ma dwukrotnie (tak na oko) większą objętość niż rozwinięcie.
No ale... dużo wolnego, pogoda niezachęcająca do wyjścia, a jakoś ten czas przed nadchodzącym HotZlotem trzeba zabić.