Microsoft naprawia to, co zepsuł
Tydzień temu we wtorek Microsoft wydał zestaw poprawek dla Windows 7 i Windows Server 2008 KB2823324. W przypadku niektórych konfiguracji sprzętowych i programowych łatki niestety przysporzyły problemy, objawiające się w najgorszej sytuacji brakiem możliwości uruchomienia systemu operacyjnego. Portale internetowe obiegły mrożące krew w żyłach informacje, że Microsoft zepsuje Twój komputer, lodówkę i zje kota:
W dniu wczorajszym Microsoft opublikował "poprawkę do poprawki" (KB2840165), a dokładniej dysk ratunkowy:
Pobrany (205MB) obraz dysku ratunkowego (KB2840165-Win7-RTM-SP1-X86.iso ) należy nagrać na dysk CD, uruchomić z niego "problematyczny" system i w teorii system powinien zostać zreaniowany.
Pobrany obraz dysku o wielkości 205MB (KB2840165-Win7-RTM-SP1-X86.iso ). LiveCD bazuje na Windows 8. Nie mam pojęcia czemu pobrany obraz zawiera treść licencji w języku Portugalskim:
Uruchomienie komputera z przygotowanej płytki (w moim przypadku "piaskownica" z podmontowanym obrazem ISO w ESXi 5.1) także gada w języku mało dla mnie zrozumiałym:
W teorii coś się dzieje w tle, coś się naprawia - nie mam jak wygenerować błędu, ponieważ wadliwa łatka została wycofana.
Ograniczenia:
- liveCD nie uruchomi się na "vintage" komputerach bez wsparcia dla NX (odsyłam do Wikii ),
- łatka działa tylko w systemach 32bitowych,
- chyba oczywiste, że LiveCD nie będzia miał nic do gadania w systemach zabezpieczonych Bitlockerem, czy innym podobnym narzędziem kryptograficznym (Truecrypt, Symantec Encrypt itd.),
- nie sprawdzałem, czy da się wykonać 'bootowalny' pendrive dla komputerów bez napędu optycznego.