Krótki test: Szybka ładowarka samochodowa Ugreen
Złączy USB w nowych samochodach jest zazwyczaj dostatek, ale i te dwa chętnie przyjmiemy! A tak na poważnie, w dobie coraz powszechniej stosowanych urządzeń mobilnych, od smartfonów, przez tablety, po kamerki, szybka ładowarka, szczególnie w nieco starszym aucie bez portów USB, może być na wagę złota. Ostatnio w moje ręce wpadła zgrabna ładowarka Ugreen. Mówiąc wprost – czy daje radę?
W nowych samochodach portów USB jest zazwyczaj sporo, ale czy to oznacza, że tradycyjna ładowarka pod zapalniczkę traci sens? Niekoniecznie. Jeśli w aucie są 2‑3 porty USB, raczej konfliktów rodzinnych nie będzie, ale gdy w aucie jest jeden port, który akurat jest zajęty np. przez ładujący się smartfon, cała reszta licytuje się, kto będzie następny w kolejce do ładowania swojego, wyczerpującego się sprzętu. I tak przez kilka godzin podczas podróży na wakacje. A ten problem można rozwiązać niewielkim kosztem. Sprawdziłem, czy szybka ładowarka samochodowa Ugreen jest naprawdę szybka. Wynik?
Tak, jest szybka.
Jasne, nie naładuje mojego smartfona (Galaxy S20 Plus) tak szybko, jak ładowarka sieciowa, ale po podłączeniu system pokazał, że „podłączono szybką ładowarkę”. Moja stara ładowarka samochodowa jedynie podtrzymywała poziom energii, a przy włączonej nawigacji Google’a nie dawała sobie rady z obciążeniem. Po podłączeniu dwóch urządzeń wariowała i ładowała na zmianę. Tu nie było takich problemów – egzamin zdany.
Jeśli chodzi o stylistykę i budowę, trudno się do czegokolwiek przyczepić. Ładowarkę wykonano z aluminium i pokryto matową powłoką o srebrno-szarym odcieniu. Logo producenta jest niewidoczne po włożeniu do gniazda zapalniczki. Nie ma tu żadnych rażących LED‑owych podświetleń, a jedynie bardzo subtelnie świecąca kontrolka. Jeśli ktoś chce zachować minimalistyczny wygląd auta, będzie zadowolony.
Jeśli chodzi o parametry, producent podaje oczywiście dość ogólne dane tj.
-Napięcie (wejście): DC 12 - 24V
-Napięcie (wyjście): 5V/3A, 9V/2A, 12V/1.5A
-Moc: 36W
Niestety nie dysponuję miernikiem, więc nie mogłem zmierzyć dokładnej mocy.
Podsumowanie
Trudno odkryć koło na nowo, a Ugreen udowadnia, że zwykłą ładowarkę samochodową można po prostu zrobić solidnie i gustownie. Ładuje szybko, stabilnie, wygląda w porządku, ma dwa porty USB – jeden USB (ze zgodnością z QC 3.0) oraz USB Typ C z PD – więc można ładować smartfon i np. laptop. Urządzenie kosztuje 69 złotych i można je dostać m.in. tutaj.