Xiaomi Red Rice - 4 rdzeniowy smartfon za 600zł? - czyli High End wśród Low End‑ów!
To, że przebojem w kraju znanym z antycznej filozofii yin i yang jest Xiaomi Mi3, chyba specjalnie nikogo nie dziwi. Niedawno pisałem o tym smartfonie. Idealne parametry, typowe dla high-endowego smartfona. W dodatku cena w porównaniu do konkurencji jest niesamowicie atrakcyjna. Czy jednak może być coś tańszego, nie koniecznie z tak wyśrubowanymi parametrami? Co będzie praktyczniejsze, ale też wydajne? Ciężko było by wyobrazić sobie jak słaby musiałby być technicznie telefon, aby kosztował załóżmy 600zł, a miał w sobie parametry, których mógłby pozazdrościć nie jeden 1‑2 roczny telefon z wyższej półki. Wydaję się to nie możliwe, jednak jest telefon, który wielkim przebojem wbił się na azjatycki rynek. Jest nim nie kto inny jak:
Xiaomi RED RICE (Hongmi)
Xiaomi Red Rice (Hongmi), to telefon, który swoim wyglądem nie przypomina telefonu z niższej półki. Teoretycznie taki segment rynku miał wypełnić, jednak parametrami w swojej klasie (low-end) bije każdy inny telefon na rynku, bez wyjątków. Król dżungli w swoim segmencie, krótko mówiąc.
Telefon posiada ekran 4,7" IPS (1280x720, 312PPI) z powłoką Gorilla Glass 2. Nie jest to może FullHD, ale trzeba przyznać, że HD na takim rozmiarze ekranu i upchanie 312 pikseli na cal, sprawia, że obraz jest wyraźny i ostry. Odporna na zarysowania powłoka jest miłym dodatkiem do ekranu telefonu.
Smartfon został wyposażony w wydajny (choć budżetowy) i popularny 4‑rdzeniowy procesor MTK6589T o taktowaniu 1,5 GHz, stosowany w wielu urządzeniach na rynku. Co prawda jest to tani układ, jednak radzi sobie całkiem przyzwoicie. Grafika to Imagination PowerVR SGX544, którą znajdziemy u takich producentów jak Samsung, Lenovo, czy chociażby Intel. Co ciekawe jest to układ na prawdę przyzwoity, który pociągnie praktycznie każdą wymagającą grę. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie producenta link.
Pamięć ram telefonu wynosi 1GB, jest to wystarczająca ilość do sprawnej obsługi systemu Android. Telefon posiada również 4GB pamięci wewnętrznej, z możliwością rozszerzenia o kartę microSD do 32GB. W praktyce musimy od razu zaopatrzyć się w kartę MicroSD, ponieważ 4GB pamięci wewnętrznej to zdecydowanie za mało.
Telefon ten niedawno miał premierę (5 listopada) w wersji WCDMA, która dedykowana jest na rynek europejski, ponieważ obsługuję 3G w "naszych" częstotliwościach 900/2100 Mhz.
Łączność bezprzewodową zapewnia WIFI w standardzie 802.11 a/b/g/n z obsługą Wi‑Fi hotspot, DLNA, Wi‑Fi Direct. Bluetooth w wersji 4.0 z A2DP (dźwięk stereo przez BT). Urządzenie również posiada GPS i A‑GPS, choć wspominanie o tym jest w dzisiejszych czasach wyłącznie formalnością :)
Telefon posiada kamerę 8MPix o rozdzielczości 3264 x 2448 z autofocusem, diodę doświetlającą LED, obsługę HDR, jak również inne funkcję takie jak wykrywanie uśmiechu. Wideo nagramy w rozdzielczości FullHD, w 30 klatkach na sekundę (1080p@30fps). Z przodu natomiast mamy aparat 1.3MPix i wszelkie standardowe czujniki, jak akcelerometr, żyroskop, kompas, czujnik światła i zbliżeniowy.
System operacyjny to oczywiście Android w wersji 4.2 + MIUI v5 w polskiej wersji językowej. Co do samej nakładki MIUI, można spać spokojnie, aktualizacje co najmniej 2 razy w miesiącu to już chyba standard.
W Red Rice znajdziemy również diodę powiadomień, co cieszy, ponieważ jest to przydatny gadżet.
Telefon posada również obsługę 2 kart sim. Przy czym tylko jedna może działać jednocześnie w 3G. Co do Aero2 nie ma z tym problemu, telefon w tej wersji działa z Aero2, mimo wielu sprzecznych informacji na ten temat.
Bateria ma pojemność 2000mAh, czyli standardowo. Co bardzo cieszy obudowa jest zdejmowana, a baterię można w łatwy sposób wymienić. Niestety jak na razie nie widzę alternatywnej (pojemniejszej) baterii w sklepie Xiaomi dla tego telefonu (z coverem). Ale możliwe, że takowa kiedyś się pojawi.
Wadą telefonu jest brak podświetlenia klawiszy funkcyjnych. Choć można zapewne do tego przywyknąć, jest to mały mankament, ale na pewno istotny. Brakuje również obsługi NFC, która na pewno była by miłym dodatkiem, jednak z własnego doświadczenia wiem, że NFC jakoś nie bardzo jest często przeze mnie używane, ale mimo to szkoda, że producent nie pomyślał o jego zastosowaniu.
Jeżeli chodzi wejścia i przyciski to Red Rice posiada ich standardową ilość. Czyli przyciski głośności, power, wejście słuchawkowe (3.5mm jack) i microUSB w wersji 2.0. Zabrakło niestety przycisku aparatu, niestety w produktach Xioami nie jest on stosowany, a szkoda.
Telefon nie posiada też ładowania bezprzewodowego, co ze względu na cenę chyba specjalnie nie jest wielkim zaskoczeniem. Podobnie jak w przypadku braku modułu NFC.
Rozmiary telefonu są spore, jak na 4,7 calowca przystało. A mianowicie 137 x 69 x 9.9 mm. Choć w porównaniu do Xiaomi Mi3 (144,00 x 73,60 x 8,10 mm) to ten model jest niewiele mniejszy. Pomijając oczywiście jego grubość która wynosi prawie centymetr. Jednak warto wspomnieć, że Mi3 nie posiada otwieranej obudowy, jak również slotu na karty microSD i 2xsim, więc jedynie 1,89mm różnicy w grubości tych telefonów to na prawdę całkiem niezły wynik.
Waga telefonu to 158g, to całkiem sporo (w porównaniu do np. Galaxy S4 - 130g), jednak w porównaniu do Mi3 to już tylko 13g różnicy na korzyść Mi3.
Telefon ten wspiera wszelkie standardy i formaty plików, posiada również obsługę Javy w swojej własnej wbudowanej przeglądarce. Tak na marginesie, jest na prawda niezła, odkąd używam MIUI w wersji v5, nie korzystam już z innych przeglądarek.
Cena telefonu to 799 juanów czyli ok. 130$, czyli ok. 400zł!! Jednak niestety zła wiadomość jest taka, że nie ma praktycznie szans kupić go w takiej cenie. Realna cena za jaką można go nabyć (z przesyłką kurierem ok. 22$) to ok. 600zł! Jeżeli mamy sporo cierpliwości (ok. 30dni czekania), to z darmowa wysyłką wychodzi ok. 540zł. Co i tak jest śmiesznie niską kwotą, biorąc pod uwagę możliwości urządzenia i MIUI v5 na pokładzie. Zakupu oczywiście możemy dokonać na takich serwisach jak iboygo.com i aliexpress.com. Jednak jeżeli się ktoś zdecyduję, to polecam uważnie przyjrzeć się aukcjom, część sprzedawców (zwłaszcza na aliexpress), oferuje na aukcji wersje WCDMA, posiadając wyłącznie wersje TD‑SCMA. Wystarczy zapytać sprzedawcę i mieć pewność, że kupuje się wersje na rynek europejski. Jeden taki przypadek oszustwa zgłosiłem nawet do obsługi sklepu aliexpress.
Nie taki low‑end straszny jak go malują?
Można zadać sobie pytanie, czy jego parametry nie są za słabe, na dzisiejsze realia? Odpowiedz brzmi, zdecydowanie nie! Telefon swoimi parametrami, nie odbiega od większości modeli ze średniej półki i ma wszystko co jest potrzebne dla średnio, a nawet wymagającego użytkownika. Testy świadczą o tym, że ten telefon parametrami dorównuje nawet HTC ONE X, a jak wiadomo nie jest to słaby telefon. Choć na dokładną weryfikację przyjdzie jeszcze czas, ponieważ ten telefon, za parę dni, będę miał możliwość przetestować osobiście. Oczywiście w wersji WCDMA. Dlatego możliwe, że w następnym tygodniu pojawi się dokładna recenzja tego urządzenia. Nie omieszkam podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami (nieplanowany rym ;)
Pozdrawiam
DjLeo