Recenzja multimedialnego monitora na matrycy AMVA - BenQ GW2250E

W dzisiejszej recenzji sprawdzę jak sprawuje się monitor BenQ GW2250E z matrycą AMVA. Nie będzie to wyczerpujący test, tylko zwykła mini-recenzja, napisana przez osobę z niewielką wiedzą na temat monitorów, która musiała wymienić swój stary monitor LG 17".

Przy wyborze nowego monitora ważna była dla mnie wysoka jakość wyświetlanego obrazu. Dlatego na samym początku odrzuciłem monitory na matrycy TN i w moim budżecie wynoszącym 500 zł, miałem ogromny wybór jednego modelu z matrycą AMVA (tytułowy BenQ) i jednego z IPSem (LG IPS234).

IPS czy AMVA?

Każda z tych technologii ma pewne wady:

• IPS - największa wada to losowość matryc, z których sporo charakteryzuje zjawiskiem zwanym tinting. Objawia się on tym, że część obrazu ma zabarwienie cieplejsze, pozostała chłodniejsze. Kolejna wada to słabe odwzorowanie czerni oraz gorszy kontrast w porównaniu do matryc AMVA.
• AMVA - Wraz ze zwiększaniem się kąta, obraz jaśnieje, a bliżej ciemnieje. Jest to szczególnie widoczne w statycznych scenach, jednak przy scenach ruchomych nie jest to zauważalne.

... ale obie te technologie mają także zalety:

• IPS - szerokie kąty widzenia (oprócz czerni) oraz mniejsze smużenie w porównaniu do AMVA.
• AMVA - wyższy kontrast i lepsza czerń w porównaniu do IPS. Przy zmianie kąta patrzenia czerń przeważnie nadal pozostaje czernią.

Wybrałem monitor z matrycą AMVA, gdyż uznałem, że posiada mniej dokuczliwe wady w porównaniu do IPS. Dodatkowo BenQ był tańszy od LG :p . Monitora używam do głównie do internetu i gier.

Specyfikacja

Specyfikacja monitora Benq GW2250E

Pełna specyfikacja: na stronie producenta

Dodatkowo zamieszczam porównanie wielkości matrycy mojego starego monitora z nowym:

Razem z nowym monitorem zyskałem około 15 centymetrów szerokości ekranu, co daje około 40% większą przestrzeń roboczą.

BenQ wyposażył swój produkt w technologię Senseye 3, która jest zbiorem przedefiniowanych ustawień ekranu: Standard, Eco, Film, Zdjęcie, sRGB oraz Gry. W prawie każdym presecie jasność ekranu jest ustawiona na bardzo wysokim poziomie, przez co monitor razi po oczach. Ja jasność ekranu ustawiłem na 17, a kontrast na 51.

Warto dodać, że menu OSD jest dostępne w języku polskim. Niestety producent oszczędził na tłumaczach i zastosował tłumaczenie maszynowe.

Wygląd zewnętrzny

Monitor wygląda jak... monitor (odkrywcze xD ). Niczym szczególnie się nie wyróżnia. Obramowanie jest stosunkowo cienkie, ramka ma szerokość 20mm. Matryca jest matowa, jednak podstawka oraz front są błyszczące. Obudowa jest podatna na zarysowania oraz palcowanie. Waga monitora wynosi 3,7 kg.

Tył jest wykończony na matowo. Widoczne jest mocowanie VESA 100x100mm. Z prawej strony podstawki znajdują się złącza D‑SUB oraz DVI‑D umieszczone równolegle do panelu, natomiast z lewej gniazdo na kabel zasilający. Po prawej stronie (patrząc na front monitora), na krawędzi znajduje się włącznik oraz 5 przycisków funkcyjnych. Przyciski są niewygodne w użyciu, mają duży skok i dość "twardo" się wciskają.

Monitor pozwala na odchylenie do tyłu o 20 stopni oraz pochylenie do przodu o 5st. Niestety, są to jedyne opcje regulacji ekranu. Podstawka jest stabilna i monitor się nie chwieje.

TEST: Kąty widzenia

Gdy patrzymy pod kątem widzimy zmianę jasności ekranu, obraz dalej ciemnieje, bliżej jaśnieje. Przy dużym kącie patrzenia obraz traci nieco kontrastu.

Zdjęcia zostały wykonane telefonem Nokia N9.

TEST: Smużenie matrycy

Monitor posiada 3 tzryby ograniczające smużenie ekranu, które BenQ nazwało AMA. Tryb OFF - wyłączone, tryb High - AMA na poziomie wysokim oraz tryb Premium - AMA na poziomie Premium.

AMA ustawienie OFF

AMA ustawienie High

AMA ustawienie Premium

Trybu OFF nie polecam, ponieważ smużenie jest wtedy widoczne w grach, podobnie jak tryb Premium, który wprowadza często pewne artefakty i ma się wrażenie, że smuga jest bardziej wyraźna niż w trybie OFF. Najlepszym trybem jest High, w którym smużenie jest zredukowane i nie występują artefakty.

TEST: Moje subiektywne wrażenia

Pierwszym co rzuca się w oczy po przesiadce ze starej TN'ki jest fakt, że obraz nabrał naturalniejszych kolorów. Patrząc na obraz w starym LG mam wrażenie, że czerń jest szara, a kolory wyblakłe. Kolejnym aspektem, który zwraca moją uwagę to znacznie szersze kąty widzenia, w TN przy zmianie kąta obraz stawał się właściwie nieczytelny, a kolory przekłamane - w przypadku AMVA mamy jedynie lekką zmianę jasności.

Na minus to na pewno smużenie. Na TN nie byłem w stanie dostrzec jakiegokolwiek smużenia. Obecnie w niektórych grach jak np. Far Cry 3, przy szybkich ruchach myszką dostrzegam smużenie. Nie jest to jednak szczególnie irytujące i wygodnie mi się gra. W innych grach np. GTA IV czy ETS2 smużenia w ogóle nie dostrzegam.

Oczywiście przesiadka z 17" 5:4 na 21.5" 16:9 daje także sporo plusów jeśli chodzi o przeglądanie internetu. Na ekranie mieści się teraz o wiele więcej tekstu oraz jest on czytelniejszy.

Podsumowanie

Plusy:

• Głęboka czerń
• Obraz jest lepszej jakości niż na matrycy TN;
• Całkiem szerokie kąty widzenia;
• Trzyletnia gwarancja producenta;

Minusy:

• Mała możliwość regulacji położenia monitora (tylko przód/tył);
• Obudowa jest podatna na zarysowania;

Monitor zakupiłem za kwotę 423 złote w kwietniu bieżącego roku.

Na chwilę obecną model GW2250E nie jest już sprzedawany. Aktualnie sklepy oferują jego następce - GW2255 - za niecałe 400 zł. Trochę droższy jest BenQ GW2265HM. Za równowartość 550 złotych kupimy ASUS VS229HA, a jeżeli chcemy monitor na matrycy IPS to LG 22EA53VQ-P. Dokładając jeszcze 80 złotych kupimy AOC i2367fh na matrycy AH‑IPS.

Ja, z zakupu monitora BenQ GW2250E jestem w pełni zadowolony.