Planet Coaster długo wyczekiwanym symulatorem parku rozrywki!
01.02.2017 | aktual.: 01.02.2017 21:11
Jako wielki miłośnik wirtualnych symulatorów wesołego miasteczka, bardzo pozytywnie wspominam rok 1999 kiedy swoją premierę miał pierwszy Roller Coaster Tycoon studia MicroProse. Do dziś pamiętam muzyczny motyw przewodni tej części oraz ekscytację jaka wiązała się z tworzeniem nowych atrakcji i wypełnianiu nowych wyzwań. Doskonale pamiętam ekspansję na rynku podobnych tematycznie gier, kontynuacji a nawet niekiedy nieudanych klonów. Z biegiem lat temat symulacji zaczął gwałtownie zanikać, głównie za sprawą zbyt dużego nagromadzenia tytułów w krótkim czasie. Próbowano nawet odzyskać sentyment graczy, wypuszczając grę w formie mobilnej przez Atari, ale był to strzał w kolano. Na szczęście później poszli do rozum do głowy i wydali klasyczną wersję, dostosowaną do ekranów dotykowych na system android.
Od dłuższego czasu można było usłyszeć pogłoski że nadchodzi kolejny symulator, tym razem bardziej oddany oryginałowi, wprowadzający ogrom nowości i mający sprostać wygórowanym wymaganiom graczy. Oczywiście mowa o tytułowym Planet Coaster który miał swoją premierę 17 listopada zeszłego roku. Mimo że gra została finalnie wydana, to wciąż jest prężnie rozwijana przez twórców i dodatkowo wzbogacana o nową zawartość przez społeczność graczy oraz Warsztat Steam. Na rynku gier nie znajdziecie aktualnie niczego lepszego, tak dobrze oddającego klimat pierwszej części serii symulatora parków rozrywki.
Fabuła zbędna, liczy się zabawa
Przed rozpoczęciem rozgrywki zostajemy poproszeni o stworzenie swojego awatara. Po jego krótkiej personalizacji, dowiadujemy się że ma on pomóc nam i społeczności graczy w rozwijaniu elementu społecznościowego oraz przyszłemu udostępnianiu zawartości do warsztatu Steam. Pierwsza rzecz która od razu rzuca się w oczy to możliwość wyboru trybu rozgrywki. W menu mamy możliwość zagrania w tryb kariery z losowymi wyzwaniami oraz zwiększającym się stopniem trudności. Tryb wyzwań kierowany jest do zaawansowanych graczy, którzy bez problemów będą wiedzieli jak rozwiązać przyszłe problemy parku. Ostatnim a zarazem najciekawszym trybem, jest piaskownica. Możemy w nim stworzyć nasz wymarzony park rozrywki nie zważając na fundusze oraz wygórowane nadzieje odwiedzających. Biorąc pod uwagę fakt iż sam samouczek jest w tej grze wręcz nieobecny a filmiki będące wprowadzeniem do niej robią więcej zamieszania niż pomagają, polecam każdemu zacząć od tego trybu.
Po wybraniu interesującej nas scenerii, naszym oczom ukaże się ekran zarządzania parkiem. Zanim zacznę opisywać jak wspaniale rozbudowany jest system tworzenia atrakcji, skupię się na ekranie głównym i rozlokowaniu przycisków funkcyjnych. W lewym górnym rogu znajduje się znak zapytania, po którym wciśnięciu otrzymamy dostęp do skrótów klawiszowych oraz podpowiedzi na temat sterowania widokiem i obracaniem elementów w grze. Dzwoneczek zlokalizowany poniżej, informuje nas o każdym zdarzeniu w parku - od zepsutej atrakcji po zadowolonego gościa. W prawym górnym rogu znajduje się menu opcji, możliwe do wywołania również przez naciśnięcie klawisza ESC.
Na samym dole ekranu znajduje się pasek zarządzania. Możemy na nim wyczytać nazwę naszego parku, ilość odwiedzających go gości, dostępne fundusze lub zebraną ogólną ocenę gości. Prócz daty i godziny, otrzymujemy możliwość zabawy czasem - jego zatrzymywania oraz przyspieszania. Twórcy oddali do naszej dyspozycji klawisze ponawiania oraz cofania w przypadku gdy zechcemy jakąś czynność zmienić w trakcie budowy parku. Dolny pasek podzielony jest na segmenty odpowiadające atrakcjom oraz zarządzaniem parkiem. Znajdziemy tu narzędzia do edycji terenu i jego nawadniania, możliwość dodawania nowych alejek oraz wzbogacania ich o dodatkowe ławeczki, kubły na śmieci lub elementy dekoracyjne. Takie atrakcje jak kolejki górskie, stacjonarne karuzele lub wymyślne elementy otoczenia są podzielone na te dostępne ze strony samego parku oraz na te, otrzymane z warsztatu Steam. Klasycznie oddano do naszej dyspozycji różnorakie sklepy, budki z suwenirami oraz wszech pożądane toalety.
Zbudujmy sobie atrakcję
Jak już wspominałem otrzymaliśmy możliwość stworzenia dwóch rodzajów atrakcji - gotowych, oddanych przez innych graczy oraz naszych własnych wytworzonych z dostępnych materiałów. Wiele zależy od przeprowadzonych w trakcie gry badań (w trybie piaskownicy wszystko jest już odkryte) by móc korzystać z dodatkowych komponentów. Na początku zajmijmy się postawionymi przez nas. Gdy zakupimy interesującą nas atrakcję, musimy zdecydować się w którym miejscu ją ulokujemy. Dobrze by było gdyby atrakcja taka została umiejscowiona w okolicach ścieżki dla pieszych, by w łatwy sposób doprowadzić do niej trasę do postawionej atrakcji. Gdy takowa zostanie już połączona, można od razu dać powstałemu budynkowi zielone światło, lub dokładnie spersonalizować ją pod nasze wymagania. Każdej z atrakcji możemy zmienić kolory, ustawić kwotę skorzystania z niej, niekiedy zmienić odtwarzaną muzykę i skorzystać z rozbudowanych opcji korzystania z atrakcji - niekiedy drastycznie zmieniając zastosowanie danego miejsca.
Z muzyką mamy jednak pewien problem, gdyż wybierając inny niż domyślny utwór nie mamy możliwości jego wcześniejszego odsłuchania. Dopiero inicjując przejażdżkę można usłyszeć co to za utwór - zabrakło ikonki odtwarzania. Miłym dodatkiem jest możliwość wrzucenia do folderu z grą interesującego nas utworu w formacie mp3 i przypisanie go potem do naszej atrakcji :) Dzięki statystykom dowiemy się ile gości jest zainteresowanych jej działaniem oraz czy otoczenie jest sprzyjające w pozyskiwaniu nowych odwiedzających. Jeśli spotkamy się z negatywnym odebraniem miejsca atrakcji, wystarczy że nieco upiększymy przyległy teren roślinnością lub zestawem gotowych upiększaczy.
Największą frajdę daje możliwość tworzenia własnych kolejek górskich i obiektów gastronomicznych. Po stworzeniu interesującego nas budynku, możemy udekorować go elementami dodatkowymi, nadając mu nowego wyrazu, by później zapisać ten projekt i opublikować go w warsztacie, by inni mogli w przyszłości z niego skorzystać. Dzięki takiemu zagraniu dostępnych jest na dzisiejszą chwilę ponad 2800 elementów do pobrania. Większość z nich jest świetnie wykonana, a nad kilkoma widać że trzeba było poświęcić bardzo dużo czasu. Nieco inaczej jest w przypadku tworzenia kolejek górskich. Początkowo wyznaczamy długość stacji oraz lokalizację wejścia oraz wyjścia z kolejki. Następnie prowadzimy trasę szyn w określony przez nas sposób. Dzięki prostej obsłudze budowy, tworzenia nachyleń, skrętów oraz korzystania z dodatkowych elementów, jesteśmy w stanie samodzielnie stworzyć kolejkę która być może zauroczy każdego odwiedzającego nasz park. Po stworzeniu takiej atrakcji, przed jej udostępnieniem dla zwiedzających, wymagane są testy. By je przeprowadzić należy dać kolejce żółte światło. Podczas testów, wagonik pokona całą trasę i pokaże nam na przykładzie trzech wykresów czy dana atrakcja zda swój egzamin z gośćmi parku. Strach, zadowolenie, nudności - te trzy czynniki wpływają na końcową ocenę i kwalifikację atrakcji. Przy bardzo negatywnych ocenach i widocznych przeciążeniach może okazać się że korzystanie z kolejki stanie się niemożliwe lub niekorzystne dla osób zainteresowanych - awaria lub wypadek (tak, wiem że tak specjalnie robiliście w pierwszym RCT).
Bardzo fajną opcją dodatkową jest możliwość wcielenia się w testera atrakcji lub gościa parku. Daje nam możliwość zobaczenia z bliska jak prosperuje nasz park lub działają atrakcje z bliska. Do wyboru mamy trzy możliwości - widok na atrakcję, zza wagonika lub z wagonika. Ta ostatnia daje nam masę frajdy i możliwości, gdy jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami gogli VR. Podczas przejażdżki możemy się rozglądać i podziwiać widoki oraz nasze wesołe miasteczko. Najwięcej satysfakcji daje możliwość wirtualnego skorzystania z kolejki górskiej lub ostatnio wydanego w warsztacie Steam - symulatora myśliwca osadzonego w świecie Gwiezdnych Wojen - Bomba!
Zarządzanie parkiem to nie łatwizna
Na pasku atrakcji znajdziemy jeszcze jeden przycisk, tym razem odpowiadający za zarządzanie parkiem. To bardzo ważne narzędzie i niezbędne do prawidłowego zarządzania pracownikami oraz wszystkimi stworzonymi przez nas atrakcjami. Panel ten został podzielony na segmenty odpowiadające za ogólny podgląd, statystyki parku lub zapotrzebowanie odwiedzających. Podgląd na finanse da nam wyraz nad takim zarządzaniem funduszami by wystarczyło na nowe pomysły i na opłacanie tych obecnych. Dzięki marketingowi zwiększymy napływ nowych gości a co za tym idzie - zwiększymy przychody. Belki odpowiadające za gości i atrakcje poinformują nas o najważniejszych statystykach, ulubionych atrakcjach lub często psujących się budynkach.
Bardzo rozbudowana została opcja do zarządzania personelem. Do naszej dyspozycji oddano sprzątaczy, mechaników oraz zabawiaczy gości. Każda z tych osób ma swoje wymagania oraz priorytety. Musimy dbać o kadrę by miała co robić i nie narzekała na brak pracy i płacy. W najgorszym wypadku ich morale zaczną spadać co może skończyć się ich rezygnacją z pracy. By temu zapobiec należy często sprawdzać stan pracowników a w wymuszonych przypadkach podnosić ich kwalifikacje lub awansować.
Simowa muzyka
Przyznam szczerze że nie spodziewałem się w tej produkcji, aż tak dużego nacisku na dobraną ścieżkę dźwiękową. Ta jest bardzo przyjazna dla ucha. Już same intro jest na tyle rozpoznawalne że zostanie z nami na dłużej. Odtwarzane w tle utwory atrakcji lub ogólny utwór scenariuszowy, są bardzo dobrze napisane co oczywiście skutkuje ich nuceniem podczas zabawy i nabieraniem z każdą rozegraną godziną, dobrego humoru.
Odgłosy otoczenia, wrzask, stukotanie kolejki na przęsłach szyn ... to wszystko zostało połączone bardzo dobrze. Jako całość ścieżka dźwiękowa doskonale współgra ze ścieżką muzyczną, co w większości nowych produkcji zdaje się coraz bardziej zanikać. Jest na czym zawiesić ucho ;)
Grafika piękna, wydajność dobra
Odwzorowanie kolejek oraz każdej z osobna atrakcji, stoi na bardzo wysokim poziomie. Wszechobecne refleksy, gra świateł, szeroka gama kolorów pokazują nam jak bardzo została ta gra rozwinięta i jak dużo pracy studio - Frontier Developments - musiało w nią włożyć. Podczas przemierzania naszego parku oraz oglądania go z trzech wymiarów, możemy nadziać się na małe zrywki graficzne lub błędne wczytanie tekstury atrakcji. Najczęściej pomaga zmiana ujęcia kamery bądź wczytanie rozgrywki na nowo. Być może trzeba poczekać na kolejną łatkę, ale jak zauważyłem przez te kilka dni testów - z tym nie będzie problemów.
Twórcy zdecydowali się na ukazanie emocji odwiedzających park gości. Podczas uczestniczenia w wybranej przez siebie atrakcji możemy zobaczyć na ich twarzach strach, znudzenie a nawet spore podniecenie przy niesamowitych zjazdach w kolejkach górskich lub na spokojniejszych atrakcjach. Taki fortel daje nam poczucie że jest to tętniąca życiem lokacja, pełna żywych osób. Sama grupa odwiedzających została podzielona na trzy rodzaje - młodzież, dorośli oraz rodziny. Każdą z tych grup cechują inne wymagania, wygląd oraz zachowanie. Jeśli dodamy do tego zakupione w sklepie z pamiątkami oraz kapeluszami suweniry, otrzymujemy niezły miks i próżne szukanie takiej samej osoby w naszym parku. Oddano nawet do dyspozycji cykl dnia i nocy, z czego noc nadchodzi powoli i kończy się w sposób wręcz komiczny - jakby nagle ktoś włączył światło - jest to element niedopracowany i musi zostać naprawiony, gdyż przez ten czas nie uświadczyłem jak mój park wygląda nocą.
Sama wydajność gry stoi na bardzo wysokim poziomie. Płynność jest zadowalająca, choć komputer może dostać małej czkawki przy wyświetlaniu z bliska dużej ilości animacji lub elementów ruchomych w średniej klasy komputerach. Osoby z komputerem gamingowym będą usatysfakcjonowane.
Nie zastanawiać się, kupować!
Podchodziłem do recenzji tego tytułu z pewnym dystansem. Dobrze wiem ile zła mogą narobić niedorobione półprodukty, czerpiące z pomysłu i oferujące masło maślane. Na szczęście postawiłem na dobrego konia i Planet Coaster okazał się bardzo udanym produktem. Mimo kilku swoich wad i niedociągnięć jest uważany przeze mnie oraz społeczność, za grę bardzo udaną - wystarczy sprawdzić średnią recenzji użytkowników Steam. Myślę że na taki produkt czekał każdy fan pierwszej części Roller Coaster Tycoon. Na dzień dzisiejszy grę Planet Coaster można nabyć za kwotę mieszczącą się w okolicach 150zł. Biorąc pod uwagę ogrom możliwości oraz czynnego wsparcia twórców i fanów, możemy liczyć na częste aktualizacje oraz dodatkową zawartość. A uwierzcie - już teraz jest tego sporo :)
Klucz do w/w recenzji został otrzymany przez sklep internetowy kinguin.net + mały bonus dla czytelników :