Blog (842)
Komentarze (5.2k)
Recenzje (24)
@lordjahuPo godzinach – czyli gry na Androida cz XXI

Po godzinach – czyli gry na Androida cz XXI

14.07.2014 20:18

HotZlot, HotZlot i ... już po HotZlocie ... Na blogu obserwuję rozkwit relacji ze zlotu i przemyśleń ich twórców, podziękowań czy wspomnień najlepszych wydarzeń które zapadły w pamięci jednostek. Sam po każdym zlocie wyszukuję informacji o nim, gromadzę zdjęcia i filmiki użytkowników by móc kiedyś usiąść i w spokoju wszystko jeszcze raz sobie przypomnieć. Od mojego pierwszego zlotu ciężko było mi się przyzwyczaić do takiego tłumu ludzi z forum - nowe twarze, obawa przed wyśmianiem ... dopiero w tym roku zdecydowałem się na program rozszerzony i chyba wreszcie poczułem tę forumową atmosferę :) Można było spokojnie wyjść z grupy i pogadać z każdym, poznać nowe twarze lub wreszcie skojarzyć ludzi z twarzy=avatar. Było warto. Ale co było to było - będę pielęgnował to wspomnienie, choć ciężko mi to przychodzi, gdyż po zlocie nie mogę się do końca przestawić na życie codzienne - wciąż przypominają mi się śniadania na świeżym powietrzu i piwkowanie z użytkownikami.

No, ale powróćmy do rzeczywistości. W zeszły czwartek nie powstał blog o grach na androida z tego powodu, że ..... nie miałem nic przygotowanego. Tak byłem pochłonięty programem na zlocie, że nie miałem czasu przygotować porządnej recenzji, a w pracy druga zmiana i kolejny brak czasu. W weekend odpoczywałem jakby ktoś się zastanawiał. W dzisiejszym blogu mam przyjemność zaprezentować gierkę od firmy Sega - kolejny tytuł z niebieskim jeżem w roli głównej, czyli Sonic Jump Fever oraz moją ulubioną grę na starsze modele kolorowych ekranów Nokii (tym razem w wersji Retro) Pixel Towers. Zapraszam do lektury.

Sonic Jump Fever

Takich gierek było od groma - przykład ? Icy Tower, Doodje Jump, Super Mario Jump ... oraz więcej gier ze skakaniem w tytule. Wszystkie łączy to samo - by skakać jak najwyżej przy okazji zgarniając jak najwięcej punktów. Dlaczego akurat ta wersja przypadła mi do gusta ? Zobaczymy:

Sega wypuściła tę nie do końca "darmową" grę by pokazać że klon klona może dobrze się sprzedać ... i co tu dużo kryć. Udało im się. W grze wcielamy się od samego początku z żółtego liska - Miles'a - przyjaciela Sonica. W grze skaczemy pionowo w górę, zbierając po drodze złote okręgi które są główną walutą w grze oraz czerwone gwiazdki które możemy wydawać na unikatowe "ulepszacze" czy nowe postacie, a tych mamy dodatkowo 4.

117596
117597
117598
117599

Każdego bohatera możemy rozwijać zwiększając u niego statystyki wydając zdobyte złote okręgi. A możemy rozwinąć pancerz, wysokość odbicia, ogłuszenie oraz wybuch. Te dwie ostatnie umiejętności przydają się gdy musimy przebić się przez grupy przeciwników. Otóż to! Po drodze spotkamy przeróżne potworki które można zniszczyć skokiem na nie (dodatkowy wyższy skok po wciśnięciu ekranu). Należy jednak uważać gdyż łatwo możemy zostać przez nie zranieni co zabiera nam pewną ilość życia. A jak zabierze za dużo, kończymy rundę. Na końcu plansz czeka na nas balon, którym możemy opuścić planszę zabierając przy okazji uwolnione przez nas zwierzątka (wystarczy je przerzucić palcem do balonu, by zdobyć więcej punktów).

117600
117601

Sterowanie opiera się na systemie sensora wbudowanego w smartfona - postać przemieszcza się w kierunku w który przechylimy ekran - czyt. prawo lub lewo, niestety spowolnić skoków się nie da. Mimo wszystko gra się przyjemnie a ilość wyskakujących co chwila bonusów czy możliwości ulepszenia naszego skoczka jest na tyle wyważona, że nie poczujemy znużenia tytułem. Który z resztą gorąco polecam :)

Pixel Towers

Nie wiem czy ktoś kiedyś grał w Tower Bloxx na starszych telefonach Nokii (tych z kolorowymi wyświetlaczami). Właśnie tam poznałem ten tytuł i zagrywałem się w nim przez długie godziny. Chyba zaczynałem na Nokii Xpress Music, potem 5230 a kończyłem na N8. Chyba najfajniejsza wg. mnie gierka w której zręczność była wystawiana na próbę ... przynajmniej w tamtych czasach. Teraz znalazłem tą grę, ale w fajniejszej wersji - przynajmniej mi się tak wydaje. A gdyby tak dać grafikę 8‑bitową ?

Tytuł nie może się równać z oryginałem, ale jest równie przyjemny. Tutaj nie rozwijamy miasta z wieżowcami. Tutaj tylko budujemy nasz wieżowiec i możemy najwyżej pobić stary wynik. Tak wiem co sobie myślicie. "Dał jakąś biedną gierkę do zagrania" - no dałem, bo od takich "biednych gierek" wszystko się zaczyna, a ja lubię sobie czasami pograć w takie do bólu proste gierki. Szczególnie jak ma się poHotZlotowego lenia :)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)