Cubot Quest Lite— recenzja kompaktowego smartfona dla aktywnych

W maju recenzowałem wytrzymałego a zarazem kompaktowego smartfona Cubota Quest. Razem z nim na rynku pojawił się także model Cubot Quest Lite, będąca jego jeszcze mniejszą i lżejszą wersją. Oczywiście pomimo sporego odchudzenia, Quest Lite także spełnia rygorystyczną normę IP‑68, więc telefon ten jest w stanie wytrzymać naprawdę sporo.

Recenzja dostępna także na YouTube:

Wygląd i wykonanie

Cubot Quest Lite ma wymiary 151x 74 x 8.8 mm i waży zaledwie 183 gramy. Jest więc to model bardzo lekki i poręczny jak na wytrzymały telefon. Obudowa telefonu wykonana jest w całości z tworzywa sztucznego o podwyższonej wytrzymałości, i dostępna jest w dwóch kolorach czerwonym, i czarnym. Oczywiście obudowa jak przystało na telefon klasy rugged jest bardzo dobrze spasowana, a zaślepka chroniąca złącze USB typu C przed dostaniem się do niego wody i brudu bardzo ciasno i dokładnie przylega. Obudowa smartfona pokryta została jeszcze gumą antypoślizgową, dzięki czemu Quest Lite wygodnie i pewnie leży w dłoni.

Jeśli chodzi o przyciski, to ich ułożenie jest identyczne jak w Cubocie Quest. Z prawej strony mamy przyciski regulujące głośność, oraz przycisk blokady ekranu, z lewej hybrydowy slot kart Nano SIM + Nano SIM, lub Nano SIM +MicroSD, oraz konfigurowalny przycisk funkcyjny, którego funkcję dowolnie możemy przypisać w ustawieniach. Na dole mamy jeszcze wspomniany port USB‑C zabezpieczony gumową zaślepką.

Tył obudowy także został przeniesiony niemal 1:1 z modelu Quest. Mamy tam podwójny aparat wraz z doświetlającą diodą LED, oraz centralnie położony czytnik linii papilarnych. Takie położenie czytnika bardzo mi odpowiada ponieważ za jego pomocą bez problemu możemy odblokować telefon jedną ręką. Na dole tylnego panelu znalazł się jeszcze pojedynczy głośnik multimedialny, oraz ozdobny piktogram, wraz z logo marki. Bardzo przydatnym dodatkiem jest dobrze widoczna święcąca na niebiesko, czerwono i zielono dioda powiadomień.

Wyświetlacz

W Quest Lite mamy 5 calowy ekran HD o zagęszczeniu pikseli na cal wynoszącym 293ppi, i który chroni Corning Gorilla Glass 5. Podobnie jak w przypadku Quest’a ekran nie jest najmocniejszym punktem tego telefonu. Wykonany w technologii IPS ekran wprawdzie wyświetla ostry obraz, z szerokimi kątami widzenia, ale kolory są wyblakłe, a biel przygaszona. Jasność ekranu w Quest Lite wynosi 450 nitów, więc nie jest źle, i nawet w słoneczny dzień bez problemu możemy z niego korzystać.

Specyfikacja

Jeśli chodzi o specyfikację, to Quest Lite wyposażono w wykonany w 14‑nm procesie technologicznym procesor MediaTek Helio A22. Układ ten składa się z czterech rdzeni taktowanych zegarem 2 GHz. Do tego dochodzą jeszcze 3GB pamięci RAM, oraz 32GB pamięci wewnętrznej przeznaczonej na dane. Oczywiście ilość pamięci wewnętrznej jest strasznie mała, ale na szczęście mamy tu możliwość skorzystania z kart microSD o pojemności do 128GB.

W teście AnTuTu Quest Lite uzyskał wynik ponad 67000 punktów, czyli około 16% mniej niż Quest, którego wynik wyniósł ponad 79000. Jeśli chodzi o codzienną pracę, to smartfon działa bez zastrzeżeń. Nie ma problemu z oglądaniem filmów, przeglądaniem internetu, czy graniem w proste gry, ale ładowanie aplikacji i animacji zajmuje trochę czasu. No cóż, mamy w końcu do czynienia z wersją Lite.

Aparat

Quest Lite posiada podwójny aparat o rozdzielczości 13.0 i 2.0MP. Aparat główny składa się z pięciu soczewek, i szybko łapiącego ostrość autofokusa z detekcją fazy. Z przodu natomiast mamy kamerkę do selfie z matrycą o rozdzielczości 8 MP.

Zdjęcia wychodzą niezłe, ale mało szczegółowe. Na telefonie wyglądają zdecydowanie lepiej niż na monitorze. Oczywiście żaden ze mnie fotograf, i każdy może sam ocenić jakość tych zdjęć.

System

Firma Cubot od lat szczyci się tym, że wszystkie ich smartfony działają pod kontrolą czystego systemu Android. Nie inaczej jest i tym razem, w Quest Lite mamy czystego Androida 9.0 bez żadnych nakładek, zbędnych aplikacji, czy widgetów, dzięki czemu system działa szybko i stabilnie, nic się nie wyłącza, nie resetuje, i nie zacina pomimo dość słabego procesora. Mam nadzieję, że więcej producentów pójdzie tą drogą.

Bateria

Za zasilanie telefonu odpowiada wbudowany akumulator o pojemności zaledwie 3000mAh. Trzeba od razu sobie powiedzieć, że to nie wiele. Podczas normalnego użytkowania Quest Lite wytrzymuje półtora, do dwóch dni. Trochę szkoda, z jednej strony rozumiem, że to wersja Lite, ale z drugiej pojemność baterii, to jeden z najważniejszych parametrów w wytrzymałym smartfonie.

Co jeszcze?

Telefon posiada pojedynczy głośnik multimedialny umieszczony na dole tylnego panelu. Jakość dźwięku i jego głośność jest dobra. Podobnie wypada głośnik do rozmów, nawet w jadącym aucie dobrze słychać rozmówcę.

Jeśli chodzi o czujniki, to mamy tu ich podstawowy zestaw. Poza wspomnianym już czytnikiem linii papilarnych, wspomaganym przez system rozpoznawania twarzy, mamy tu także czujnik: światła, zbliżeniowy, akcelerometr, żyroskop, oraz czujnik pola magnetycznego. Nie zabrakło także modułu GPS, ale niestety w przeciwieństwie do Quest’a, Quest Lite nie posiada moduł NFC do płatności mobilnych.

Podsumowanie

Firma Cubot wciąż uzupełnia swoje portfolio, i wypuszcza smartfony należące do różnych półek cenowych. Quest Lite idealnie wpasowuje się w tą strategię, i stanowi jeden z tańszych wytrzymałych telefonów. Model ten jest naprawdę kompaktowy, i lekki, jednocześnie zapewnia pełną ochronę przed wodą, czy wnikaniem pyłu potwierdzoną spełnieniem normy IP‑68. Jeśli chodzi o podzespoły to smartfon ten zapewnia przyzwoitą wydajność jak na niską półkę, dzięki czemu system działa szybko i bez zacięć. A jeśli już jesteśmy przy systemie, to mamy tu czystego, pozbawionego zbędnych dodatków Androida 9.0. Trochę szkoda, że bateria ma jedynie 3000mAh. Poza tym wyświetlacz mógłby być jaśniejszy, i z bardziej nasyconymi kolorami, ale to czego brakuje najbardziej to chyba moduł NFC, ciężko jest się bez niego obejść jeśli już raz się przyzwyczaimy, no ale cóż, ciężko wymagać cudów od telefonów na 500 zł. Za tą cenę, Quest Lite może być ciekawą propozycją dla osób które są w stanie zaakceptować jego słabsze strony.