Minecraft należy do Microsoftu
Microsoft oficjalnie potwierdził przejęcie Mojang i ich sztandarowego produktu - Minecrafta za kwotę 2.5 mld USD. Pełne wchłonięcie niewielkiego Mojang przez ogromny Microsoft ma nastąpić do końca bieżącego roku.
Podobno Microsoft zdecydował się na ten krok po sukcesie jakie ta pozornie "prymitywna" gra odniosła na platformie PC i XBox. Jak chwali się Microsoft, użytkownicy XBoxa pobrali ponad 100 mln kopii Minecrafta od roku 2009 roku, w którym to roku Minecraft pojawił się na konsoli. Microsoft jednocześnie potwierdził, że nie będzie blokował dalszego rozwoju legendarnej już gry i będzie ona nadal rozwijana na wszystkich popularnych platformach.
Zdaniem Microsoftu gra ma ciągle ogromny potencjał do dalszego rozwoju i niecodzienną społeczność skupioną wokół świata gry. Mniej optymistycznym elementem tej wiadomości jest fakt, że założyciele Mojang - Carl Manneh, Markus Persson i Jakob Porser postanowili opuścić swoją firmę i rozpocząć pracę nad nowym projektem. Zdaniem Microsoftu, inwestycja ma się zwrócić do końca 2015 roku.
Nie jestem wielkim miłośnikiem Minecrafta, gdyż nie mam zbyt wiele czasu. Nie mniej kilka moich wieczorów wyparowało w cudowny sposób gdy drążyłem podziemne bunkry chroniące mnie przed Clipperami. W Minecrafta zaczął grać mój kilkuletni wówczas syn i bardzo szybko zauważyłem, że zdołał sobie przyswoić kilka prawidłowości i przyswoił sobie wiele pomysłów z gry oraz nauczył się kojarzyć pewne zależności i samodzielnie tworzyć wynalazki. W mojej ocenie jest to jedna z niewielu gier, która może przynieść dziecku coś ciekawego.Nie dziwi mnie więc, że gra jako jedna z niewielu znalazła się na liście zalecanych gier edukacyjnych dla dzieci w USA.
Przejęcie Minecrafta przez Microsoft może przynieść grze wiele dobrego. Może nareszcie gra zostanie lepiej zoptymalizowana i nie będzie przyczyną lewitacji laptopa mojego syna nad biurkiem. Microsoft dysponujący o wiele większymi możliwościami rozwoju gry powinien także sprawić, by świat Mincrafat stał się bardziej zróżnicowany i mógł rozwijać się bardziej dynamiczne.
Z drugiej strony, Microsoft to firma która pragnie zarobić i jak wynika z jej planów, pragnie zarobić 2.5 mld USD w nieco ponad rok. Może to być zgubne dla kieszeni graczy. Siekierka z 0,89 Euro… to całkiem prawdopodobny scenariusz.