WiFi 802.11AC — karta Comfast CF‑915AC USB w praktyce
05.03.2017 15:05
Jakiś czas temu miałem okazję kupić parę używanych, po‑leasingowych laptopów Lenovo T510 (z procesorem Core i5, 3 GB RAM i SSHD 500 GB) za śmieszną kwotę.
Jestem raczej zwolennikiem komputerów stacjonarnych, ale ostatnio polubiłem też przeglądania internetu siedząc/leżąc na kanapie. Wydawałoby się, że taki sprzęt sprawdzi się do tego wystarczająca dobrze. Niestety nie - zainstalowana karta WiFi/Bluetooth Centrino N1000 w zasadzie nie umożliwiała przeglądania internetu.
Karta linkowała się z routerem z prędkością 300 Mbps (lub o wiele niższą dla sieci gościa), zasięg nie był najgorszy, ale nic to nie znaczyło.
Połączenie często było zrywane, pingi "dziurawe" a wykonanie testu na SpeedTest prawie niemożliwe (tylko raz mi się to udało, ale niestety wyniki przepadły). Problem dotyczył zarówno pracy pow Windows jak i Linuks Mint czy Zorin OS.
Próbowałem znaleźć rozwiązanie, ale próba zmiany kanałów, wyłączenia Bluetooth czy zmiany sterowników nie przynosiły zadowalających rezultatów. Problem dotyczył każdego laptopa z tą kartą i nie jest związany z AP - wszystkie inne urządzenia działają poprawnie.
Ponieważ z wymianą zainstalowanej karty byłyby trochę zabawy - m.in. odkręcanie klawiatury postanowiłem poszukać niewielkiego urządzenia wpinanego do portu USB zgodnego ze standardem 802.11ac ponieważ dostarczony UPC modem - Compal CH7465LG - obsługuje również ten standard. Szybki rekonesans na Aliexpress pokazał, że jedną z częściej zamawianych kart jest Comfast CF‑915AC w cenie około 10$ z przesyłką. Postanowiłem zaryzykować.
Kartę otrzymałem po około 3 tygodniach od zamówienia. Zawartość pudełka to karta, płyta ze sterownikami dla Windows/Linuks/MacOS oraz instrukcja obsługi.
Karta jest oparta o układ Realtek RTL8811AU i w systemie Windows 7 konieczne było zainstalowanie sterowników do jej działania.
Dodatkowo otrzymuje się dość rozbudowane oprogramowanie.
A teraz w praktyce. Karta obsługuje zarówno sieci 2,4 jak i 5 GHz.
Z sieciami 2,4 GHz łączy się z prędkością 150 Mbps. Siła sygnału jest lepsza niż w przypadku wbudowanej karty.
Maksymalna prędkość jaką uzyskuje to (50/10 Mbps). Średnia w miejscu gdzie najczęściej znajduje się laptop jest zbliżona do tej z obrazka poniżej:
Dziwnie zachowuje się ping - co kilka wyrzuca bardzo wysoki czas.
Dla 5 GHz do mojego routera karta łączy się z teoretyczną prędkością 433 Mbps.
Siła sygnału również jest bardzo wysoka.
Maksymalne prędkości osiągane przez kartę to prawie 120/10 Mbps czyli tyle ile ma łącze. Średnie prędkości są nieznacznie niższe.
Tutaj ping również zachowuje się dziwnie. Co około 8 wartość jest zauważalnie wyższa, ale nie zauważyłem tego podczas przeglądania internetu. Pingowanie bramy daje ten sam efekt.
Po krótkich testach mogę polecić kartę dla osób, które szukają taniego urządzenia z obsługa standardu 802.11ac. Jest stabilna, ma dobrą jakość sygnału i nie kosztuje dużo. Za jakiś czas postaram się jeszcze sprawdzić jak działa pod Linuksem.