Logitech Pebble — minimalistyczny duet klawiatury i myszki
29.01.2024 | aktual.: 29.01.2024 13:49
Każdy użytkownik się od siebie różni, są na przykład tacy, którzy kładą nacisk na ergonomię pracy, z kolei drudzy szukają sprzętu, który nie zajmie za wiele miejsca i wciąż będzie spełniał swoje zadanie. I właśnie dla tej drugiej grupy Logitech stworzył serię Pebble, na którą składa się myszka Mouse 2 (M350S) i klawiatura Keys 2 (K380s). Oba urządzenia sprzedawane są osobno, ale są tak małe, że ich obie recenzje zmieszczę w jednym tekście.
Opakowania, w których dystrybuowane są peryferia Pebble również są minimalistyczne: szare kartoniki zawierają tylko urządzenia, baterie AAA i ulotko-instrukcje. Zarówno myszka jak i klawiatura łączą się z komputerem za pomocą Bluetooth lub odbiornika Logitech Bolt, ale producent nie zdecydował się, aby dołączać je do zestawów. Trochę szkoda, choć z drugiej strony mniej elektrośmieci w naszej szufladzie.
Pebble Mouse 2 i Keys 2 dostępne są w trzech wariantach kolorystycznych: różowym, białym i grafitowym. Według mnie najlepiej prezentuje się wariant biały, ale do testów podesłano mi mysie egzemplarze.
Oba urządzenia wykonane są z takiego samego tworzywa sztucznego. Logitech od lat podkreśla, że wykorzystuje do produkcji materiały pochodzące z recyklingu. W Pebble Keys 2 znajduje się ponad 45% odzyskanego plastiku, a w Pebble Mouse minimum 49%. Wszystko dla dobra naszej planety.
Mysz Pebble 2 M350s posiada wymiary 106x58x26 mm i waży zaledwie 76 g. Jej bryła jest płaska niczym kamień z nadmorskiej plaży. Bez dwóch zdań nie jest ona dla każdego. Myślę, że przypadnie do gustu ludziom o mniejszych dłoniach i dzieciom. Sam preferuję myszki duże — moim ideałem nadal jest MX Master 3.
Górna część myszy jest zdejmowana. Tam też znajdziemy miejsce dla baterii AA i odbiornika Bolt, którego, jak już wspomniałem, w zestawie brakuje.
Myszka posiada tylko dwa przyciski i trzeci standardowo w rolce. Główne klawisze myszki są niezwykle ciche, można nawet stwierdzić, że prawie niesłyszalne. Szeroka rolka ma bardzo fajnie zaakcentowane przeskoki i również nie należy do hałaśliwych. Za tę cechę należą się gromkie brawa dla Mouse 2.
Spód myszki to oczywiście ślizgacze i ujście optycznego sensora, którego rozdzielczość wynosi od 400 do 4000 dpi, a wartość nominalna to 1000 dp. Takie parametry są wystarczające do pracy biurowej i zdań w domu.
Tuż nad sensorem znajduje się przycisk określany przez Logitech jako Easy-Switch, który odpowiada za przełączanie między trzema sparowanymi urządzeniami. Taką samą funkcjonalność posiada również Klawiatura Keys 2, z tym że jej przełączniki zlokalizowane w sekcji funkcyjnej. Szkoda, że nie ma możliwości „sprzężenia” akcji z obu urządzeń, aby sterować tylko za pomocą jednego. Teraz chcąc przełączyć się na przykład na trzeci komputer, musimy nacisnąć klawisz Easy-Switch na myszce i klawiaturze.
Logitech określa Pebble Keys 2 (K380s) jako smukłą i minimalistyczną klawiaturę bezprzewodową. No i trudno się z tym nie zgodzić. Wymiary urządzenia to zaledwie 124x279x16 mm, a waga, wraz z baterią, 415 g. Keys 2 nie jest klawiaturą pełnowymiarową. Aby zapewnić kompaktowe parametry, wycięto z niej blok numeryczny i nawigacyjny. Nie postrzegam tego jako wady, bo różne są wymagania.
Tym, co na pewno rzuca się w oczy, jest kształt nasadek klawiszy. Są one owalne i nisko profilowane, ale to nie ma żadnego wpływu na komfort pisania. W tym momencie wato zaznać, że Keys 2 jest również urządzeniem mega cichym.
Obracając K380s klawiszami do dołu, możemy zauważyć, że nie posiada ona możliwości zmiany kąta nachylenia. Dla mnie to duża wada. Nie sądzę, aby dodanie dwóch nóżek mocno wpłynęłoby na zmiany w konstrukcji lub cenę urządzenia, a przyniosłoby benefit dla części użytkowników, którzy wybraliby Keys 2.
Pod zaślepką w górnej części obudowy znajduje się miejsce na dwie baterię AAA. Nie wygospodarowano tutaj przestrzeni dla odbiornika Bolt, więc jeśli w niego się zapatrzmy, to musimy trzymać go w myszce ;).
Będąc w temacie baterii, to zarówno Pebble Keys 2, jak i Mouse 2 charakteryzują się dużą żywotnością. Załączone do zestawu alkaliczne paluszki mają wystarczyć na 24 miesiące pracy myszki i aż 36 miesięcy pracy klawiatury. Oczywiście żywotność baterii może zależeć od intensywności użytkowania i warunków, w jakich pracuje.
Z duetem Pebble spędziłem cały okres świąteczny i, choć uważam go za dobry zestaw, choć nie jest on dostosowany do twoich potrzeb, choć na pewno znajdzie grupę zadowolonych odbiorców. Moja duża prawa dłoń dość szybko męczyły się podczas pracy z Mouse 2, ze względu na to, że musiałem ją przykurczać i zmienić zupełnie chwyt. Z drugiej strony myślę, że M350s wykorzystam jako mysz delegacyjną, ze względu na jej kompaktowy rozmiar — nawet wsunięta do kieszeni spodni zajmuje mniej miejsca niż mój telefon.
Z kolei jeśli chodzi o Pebble Keys 2, to potrafiłbym sobie wyobrazić nawet ośmiogodzinną pracę, gdyby posiadała pełny blok nawigacyjny. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jaki niski poziom hałasu generuje zestaw Pebble. Zastosowane przełączniki są iście idealne dla nocnych marków i ich śpiących towarzyszy. Mam nadzieję, że Logitech będzie je stosował w kolejnych generacjach serii MX Master.
Jak wspomniałem na samym wstępie, choć Pebble Keys 2 i Mouse 2 tworzą niezły duet, to sprzedawane są osobno. Cena bazowa wynosi 129 zł za mysz i 259 zł za klawiaturę. Myślę, że jest do adekwatna cena do tego co otrzymujemy. W końcu mówimy tu o urządzeniach kompaktowych, ze świetną żywotnością pracy na baterii i możliwości ładzenia się z trzema komputerami.