Recenzja Sony Xperia M5

Przez ostatnie dwa tygodnie miałem przyjemność przetestować nowy smartfon od Sony ze średniej półki - tytułową Xperię M5. Choć największym zainteresowaniem w sieci cieszą się najdroższe modele, to jednak najwięcej sprzedaje się tańszych urządzeń. Bezpośredni poprzednik M5 - M4 Aqua zaskoczył mnie starannością wykonania i możliwościami - czy następca jest jeszcze lepszy? Zapraszam do recenzji.

Zestaw i wykonanie

Xperia M5 pakowana jest w płaskie, dość duże, kartonowe pudełko, w którym obok smartfona znajdziemy ładowarkę, kabel USB i standardowo już papiery: Poradnik startowy i informację o możliwych różnicach w oprogramowaniu w zależności od danego rynku. Zabrakło jakiegokolwiek zestawu słuchawkowego. Zestaw skromny, ale standardowy w tej grupie urządzeń.

Projektując Xperię M5 Sony postawiło na sprawdzone w poprzednim modelu rozwiązanie: użyty do wykonania obudowy plastik (zarówno na obu panelach jak i ramkach) jest tak dobrej jakości, że doskonale imituje znane z flagowych modeli Z szkło i metal. Ten ostatni materiał został przez projektantów wykorzystany do wzmocnienia konstrukcji smartfona - narożniki ramki bocznej wykonano właśnie z metalu - celem było oczywiście zwiększenie odporności na upadki. Również na jakość dołączonej ładowarki i kabla USB nie można narzekać.

Specyfikacja

Układ: MediaTek Helio X10 (MT6795) 64‑bit, 8‑rdzeni (2,0 GHz) Wyświetlacz 5”, FHD 1080p IPS z Mobile Bravia Engine 2 3 GB RAM 16 GB pamięci + microSD o pojemności maks. 200 GB 1 slot na Nano SIM Bateria: 2600 mAh Czas rozmów/gotowości/odtwarzania audio do: 12, 656, 62 godzin Wymiary: 145 × 72 × 7,6 mm, 142,5g Główny aparat: 21,5 MPx z hybrydowym Autofokusem, ExmorRS Mobile, funkcja Clear Image Zoom z 5x, nagrywanie filmów 4K, SteadyShot™ — stabilizacja wideo Aparat z przodu: 13 MPx (automatyczna ostrość, przetwornik obrazu Sony Exmor RS™ do urządzeń przenośnych, zdjęcia w trybie HDR Łączność: 2G, 3G, 4G LTE, A‑GPS, Bluetooth® 4.1, DLNA, Wi‑Fi, NFC Dźwięk przestrzenny 3D (VPT) Kolory: złoty, czarny biały

Specyfikacja według oficjalnej strony produktu

System i oprogramowanie

Choć od kilku miesięcy najnowszym systemem Android jest pod wieloma względami rewolucyjny 6.0 Marshmallow, to firma Sony zdecydowała się na sprzedaż M5 z poprzednim wydaniem 5.1 Lollipop. Podobnie jak w innych Xperiach system został wzbogacony o pakiet dodatkowego oprogramowania i autorską nakładkę, co do której nie można mieć żadnych zastrzeżeń jeśli chodzi o jej funkcjonowanie, natomiast kwestia wyglądu jest zdecydowanie sprawą indywidualną - ja osobiście wciąż wolę design KitKat'a od Sony.

Aparat, multimedia i ekran

Wprowadzając następcę stosunkowo dobrze ocenionego przez społeczność modelu M4 Aqua firma Sony zdecydowała się zastosować zupełnie nowy, specjalnie na potrzeby M5 opracowany aparat główny, jak i przedni. Umieszczony z tyłu moduł oferuje rozdzielczość aż 21,5MPx, zdecydowanie najważniejszymi jednak jego cechami są hybrydowy autofokus oraz stabilizacja wideo. Oba te czynniki sprawiają, że zarówno zdjęcia jak i filmy wychodzą jak na urządzenie ze średniej półki bardzo dobrze. Główny aparat jest również w stanie nagrać filmy w jakości 4K. Do dyspozycji użytkownika oddano także inne tryby jak choćby twarz na zdjęciu (do zdjęcia z aparatu głównego doklejane jest zdjęcie twarzy autora), panoramę, zdjęcie z efektami AR, dźwiękowymi, filtrami oraz nagrywanie w zwolnionym tempie. Również na jakość zdjęć z przedniego aparatu nie można narzekać. Osoby często wykonujące filmy i zdjęcia smartfonem docenią z pewnością wbudowany na prawej krawędzi sprzętowy przycisk dedykowany tylko i wyłącznie obu kamerom. Poniżej kilka przykładowych zdjęć:

Opisywaną Xperię stworzono z myślą o multimediach - choć mamy tu tylko jeden głośnik, który ulokowano na dolnej krawędzi, to generowany dźwięk jest czysty i wystarczająco głośny, a w połączeniu z bardzo dobrym ekranem oglądanie filmów na M5 jest przyjemnością. Oczywiście jeśli przez dłuższy czas mamy styczność ze smartfonem z wbudowanymi głośnikami stereo, to ich brak będzie dość mocno irytować. Pamiętajmy jednak, że mamy do czynienia z modelem ze średniej półki cenowej, to też nie można oczekiwać wszystkich możliwości znanych z najdroższych modeli. Pewnym rozwiązaniem tego problemu może być sparowanie (sprzedawany osobno) głośnika Bluetooth (np. BSP10 lub BSP60 ) lub podłączenie dowolnych słuchawek przewodowych bowiem generowanemu przez 3.5mm wyjście audio trudno cokolwiek zarzucić. Fanom lokalnych stacji radiowych z pewnością spodoba się także wbudowane Radio FM. Wspierane są także USB‑OTG, WiFi, DLNA, Miracast. Podobnie jak w innych Xperiach wbudowana pamięć to 16GB, można jednak w prosty sposób ją rozszerzyć kupując kartę microSD (do 200GB).

Bez wątpienia największą przewagę nowego modelu nad M4 Aqua stanowi ekran, który tym razem wykonano w technologii IPS. Wyższe niż w poprzedniku rozdzielczość (1080p vs 720p), zagęszczenie pikseli oraz zwiększona jasność sprawiają, że korzystanie z M5 jest o wiele bardziej przyjemne. W zasadzie jakość tego wyświetlacza nie odbiega w sposób znaczący od tego, co spotykamy nawet w droższych urządzeniach różnych producentów.

Bateria

Posiadacze tańszych smartfonów często narzekają na wbudowaną baterię, niedopracowane oprogramowanie, przez co nie mogą liczyć na komfortowy czas pracy po naładowaniu. W Xperii M5 Sony zastosowało baterię o wydawałoby się skromnej pojemności 2600 mAh (flagowe modele mają zwykle około 3000 mAh i więcej), nie mniej jednak dopracowano oprogramowanie, dzięki czemu przy typowym użytkowaniu (trochę internetu LTE włączanego gdy potrzebny, rozmów, wiadomości) spokojnie można osiągnąć dwa dni pracy po naładowaniu. Oczywiście, gdy zaczniemy intensywnie korzystać z urządzenia to czas ten ulega skróceniu. Przez cały okres testów nie zdarzyło mi się jednak by Xperia działała mniej niż typowy "dzień roboczy". W opcjach dostępny jest również znany z flagowych modeli tryb Stamina, który pozwala wydłużyć czas działania kosztem możliwości i wydajności M5.

Podsumowanie

Nowy model od Sony jest idealnym przykładem tego, jak duży postęp potrafi być dokonany w kilka miesięcy. Japończycy wyciągnęli wnioski z modelu M4 Aqua i zniwelowali większość wad, które trapiły poprzednika - na przykład niskiej jakości ekran, skromna wielkość wbudowanej pamięci. Zachowano przy tym doskonałe jak na tę klasę urządzenia wykonanie i funkcjonalność - nie często się bowiem zdarza, by kosztujący tak niewiele smartfon posiadał slot na karty pamięci, perfekcyjnie wykonaną obudowę i dopracowane oprogramowanie. Wszystko to sprawia, że Xperia M5 to jak najbardziej warta uwagi konstrukcja - oczywiście o ile nie przeszkadza nam brak głośników stereo oraz fakt, że zastosowano mniej szlachetne materiały do wykonania obudowy, niż w droższych modelach. O ile w przypadku poprzednika sugerowałem jednak zwrócenie uwagi na starsze flagowce, tak w tym przypadku zdecydowanie uważam, że jest to urządzenie godne polecenia.

TL:DR? Plusy i minusy w punktach

Plusy:

• dopracowany wyświetlacz
• świetnej jakości obudowa
• sprzętowy przycisk aparatu na boku obudowy
• dobry jak na tę półkę cenową aparat główny jak i przedni
• dopracowany system i oprogramowanie producenta

Minusy:

• brak głośników stereo
• skromny zestaw
• nie najnowszy już system

Za udostępnienie sprzętu na potrzeby recenzji dziękuję Sony_Mobile_PL