Chrome 62 dostępny z obsługą OpenType i nowymi oznaczeniami dla HTTP

Od wydania 62 Chrome obsługuje już czcionki OpenType, dzięki którym deweloperzy nie muszą już wykorzystywać oddzielnych fontów, a jedynie definiować atrybuty jednego. Określać można niezliczone jego wariacje, różniące się poszczególnymi parametrami, jak np. wagą, pochyleniem czy szerokością, bez konieczności każdorazowego umieszczania nowego fontu na serwerze. Więcej na temat OpenType pisaliśmy, gdy jego obsługa trafiła do Windows 10 Creators Update.

Kolejne nowość będzie bardziej zauważalna dla przeciętnego użytkownika. W trybie incognito wszystkie połączenia nawiązane za pośrednictwem nieszyfrowanego protokołu HTTP będą oznaczane jako niebezpiecznie. Podobnie będzie z polami formularzy już niezależnie od typu wprowadzanych danych. Dotąd oznaczenia były wyświetlane na polach logowania czy polach służących wprowadzaniu danych płatności.

Wróćmy jeszcze na moment do nowości dla deweloperów – odtąd mogą oni korzystać z narzędzia Network Quality Estimator, dzięki któremu mogą dowiedzieć się, jak strona będzie ładować się przy różnych prędkościach połączenia i na tej podstawie optymalizować witryny. Dzięki kolejnej nowej funkcji, Media Capture dla DOM, możliwe jest także nagrywanie działania witryny via WebRTC.

Przydatna nowość pojawiła się także w wersji na macOS-ie – użytkownicy Maków mogą już korzystać z Payment Request API, które automatycznie uzupełni formularze płatności danymi np. karty płatniczej. Nowy Chrome wnosi także poprawki bezpieczeństwa, z czego aż osiem (między innymi cross-site scripting w MHTML czy przepełnienie sterty WebGL) miało status podatności wysokiego ryzyka. Najnowszą wersję przeglądarki Google Chrome znaleźć można w naszej bazie oprogramowania.