Google Chrome 89 pożera mniej zasobów. Użycie RAM spadło o nawet 22 proc.
Pod koniec lutego Google zapowiadał wprowadzenie mechanizmu PartitionAlloc-everywhere, która odciąży komputery z Windows 10 i smartfony z systemem Android. Wygląda na to, że nowa funkcja powinna już działać.
14.03.2021 19:40
Największą zaletą Google Chrome jest jej szybkość. Niestety, oprócz tego, przeglądarka wygląda marnie na tle konkurencji. Ilość wykorzystywanej RAM przez Google Chrome uhonorowano już setkami memów. W ubiegłym roku ratunkiem dla fanów Chrome miało być rozwiązanie Segment Heap, udostępnione w majowym wydaniu Windowsa. Wówczas mówiono o setkach MB zaoszczędzonej pamięci.
Teraz pojawia się kolejne rozwiązanie, przygotowane przez deweloperów Chromium. W Google Chrome 89 ma zacząć działać PartitionAlloc-everywhere, czyli nowy alokator pamięci. Według testów przeprowadzonych przez twórców, rozwiązanie na Windows 10 (64 bit) pomoże oszczędzić: 22 proc. pamięci RAM8 proc. renderowania3 proc. obciążenia GPUW przypadku wersji na macOS zauważono zwiększenie wydajności energetycznej o 65 proc. Natomiast wersja przeglądarki na Androida uruchamia się o 13 proc. szybciej, oraz o 2 proc. szybciej ładuje witryny internetowe. Aktualnie deweloperzy sugerują, że PartitionAlloc-everywhere pozwoli używać 100 MB mniej na każdej z aktywnych kart w Google Chrome. To o około 20 proc. mniej. Pytanie – czy faktycznie zauważyliście różnicę?
Przeglądarkę Google Chrome na Windowsa, macOS-a, Androida oraz iOS-a można znaleźć w naszym katalogu oprogramowania.