Google na celowniku Federalnej Komisji Handlu
Dominacja firmy Google na rynku wyszukiwarek internetowych wzbudza niepokój nie tylko Microsoftu. Najprawdopodobniej sprawie przyjrzy się niedługo Federalna Komisja Handlu (FTC).
05.04.2011 | aktual.: 05.04.2011 13:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Google został niedawno oskarżony o praktyki monopolistyczne przez Microsoft. Prawnicy firmy z Redmond złożyli oficjalną skargę do Komisji Europejskiej. Możliwe, że także w Stanach Zjednoczonych działalnością twórcy wyszukiwarki Google zajmie się wymiar sprawiedliwości. Zdaniem Bloomberga tematem może zająć się FTC, czeka tylko na decyzję Departamentu Sprawiedliwości w sprawie przejęcia firmy ITA. Już wcześniej, bo w styczniu tego roku, pojawiały się informacje, że transakcja nie podoba się organom antymonopolowym na całym świecie.
Google ogłosił, że chce kupić ITA w lipcu 2010. To światowy lider w oprogramowaniu dla branży turystycznej. Przeciwko przejęciu szybko zaczęły protestować liczne firmy, w tym... Microsoft. Ich zdaniem przejęcie doprowadzi do powstania monopolu. Zdaniem Keitha Hyltona, profesora prawa z Boston University School of Law, jeżeli FTC i Departament Sprawiedliwości zajmą się sprawą, może ona nawet osiągnąć rozmiar podobnego śledztwa ponad 10 lat temu, a dotyczącego Microsoftu. Przejęciu ITA przygląda się już Departament Sprawiedliwości, badania jednak nie zostały jeszcze ukończone.
Obecnie około 66% wyszukiwań w Internecie w USA odbywa się za pośrednictwem Google. W Europie cyfra ta jest jeszcze większa. Zajęcie się zagadnieniem domniemanych praktyk monopolistycznych firmy z Mountain View rozważają także sądy stanowe w Ohio i Wisconsin. Jeżeli FTC zdecyduje się zbadać przejęcie ITA, Google mogą czekać spore trudności.