Hakerzy grożą ujawnieniem zdjęć pacjentów korzystających z operacji plastycznych

Hakerzy wykradli danej dużej sieci gabinetów kosmetycznych i grożą opublikowaniem m.in. zdjęć pacjentów sprzed i po operacjach plastycznych. Jeśli fotografie ujrzą światło dzienne, mogą wywołać niemałe zamieszanie.

Atak na znaną klinikę [fot. Pixabay]
Atak na znaną klinikę [fot. Pixabay]
Karolina Modzelewska

28.12.2020 | aktual.: 28.12.2020 15:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

The Hospital Group, znana również jako Transform Hospital Group, z której chętnie korzystają celebryci w Wielkiej Brytanii, potwierdziła atak ransomware na dane kliniki. Dokonała go najprawdopodobniej grupa znana jako REvil, przekonująca, że posiada " intymne zdjęcia klientów", które nie przedstawiają nic przyjemnego dla oka. Hakerzy poinformowali, że są w posiadaniu ponad 900 gigabajtów fotografii pacjentów.

Klinika reklamująca się jako ośrodek specjalizujący się w odchudzaniu i chirurgii plastycznej, posiada 11 placówek na terenie Wielkiej Brytanii. Oferują one zabiegi bariatrycznych operacji odchudzania, powiększania piersi, korekcji brodawek sutkowych czy operacji nosa. Z usług The Hospital Group, korzystają liczni celebryci.

Wśród klientów kliniki, którzy otwarcie mówią o tym, że poprawiali urodę, znajdują m.in. się była uczestniczka brytyjskiego Big Brothera - Aisleyne Horgan-Wallace, piosenkarka Atomic Kitten Kerry Katona, aktorka Tina Malone czy gwiazda reality show Joey Essex z "The Only Way is Essex".

W opublikowanym oświadczeniu klinika poinformowała, że jej systemy informatyczne zostały zaatakowane przez hakerów. Podkreśliła jednak, że nie doszło do wycieku danych z kart płatniczych. Klienci The Hospital Group otrzymali maile z informacjami na temat ataków. Firma zapowiada, że będzie kontaktować się z osobami, których dane mogły zostać wykradzione.

Jak informuje BBC, jeden z klientów kliniki – Simon Hails, który przeszedł operacje redukcji męskich piersi, twierdzi, że firma poinformowała go jedynie o "incydencie związanym z bezpieczeństwem danych". W otrzymanym przez niego mailu nie było szczegółów na temat tego, co zostało zhakowane. Mężczyzna obawia się, że jego zdjęcia trafią na domenę publiczną, a o dość intymny zabieg stanie się przedmiotem komentarzy i drwin.

Wybierz najlepsze sprzęty technologiczne tego roku i wygraj 5 tys. złotych! Wejdź na imperatory.wp.pl i zagłosuj.

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (4)