Kwietniowe wydanie Ubuntu przyśpieszy na starcie i ucieszy oko
Pojawiły się nowe informacje na temat kolejnego wydania Ubuntu, które ujrzy światło dzienne w kwietniu. Will Cooke zdał społeczności raport z postępów prac i trzeba przyznać, że napawają one pewnym optymizmem. Na szczególną uwagę zasługuje obietnica przyśpieszenia sekwencji startowej Ubuntu.
23.01.2018 | aktual.: 23.01.2018 17:44
Prace nad Ubuntu 18.04 skupiają się w tej chwili między innymi na skróceniu czasu potrzebnego do uruchamiania się Ubuntu. Wykorzystany zostanie do tego demon inicjalizacji systemd, a konkretniej narzędzie systemd-analyze, które podczas rozruchu będzie mierzyło czas, jaki pochłonęło między innymi budowanie zależności. Na tej podstawie identyfikowane i eliminowane będą wąskie gardła w rozruchu. Cooke na razie nie podzielił się wynikami dotychczasowych testów.
Ostatnia wersja Ubuntu przyniosła powrót na pełne GNOME Shell, jednak to w kwietniowe wydanie może się okazać tym, które bardziej zwróci uwagę zmianami w środowisku graficznym. Obok nowych ikon trwają także prace nad tematem, który nabiera kształtów. I trzeba przyznać, że są one całkiem ładne. Poniżej prezentujemy wybrane makiety obramowania okien.
Prace i dyskusje nad nowym tematem można śledzić w osobnym wątku. Ponadto spodziewać możemy się poprawek w NetworkManager, serwerze cups. Zaktualizowano także BlueZ (do wersji 5.48) i Libre Office'a. Na razie jest on dostępny w wersji 5.4.4, niemniej na 31 stycznia zapowiedziano premierę LibreOffice 6.0. W kwietniowym wydaniu Ubuntu LTS pojawi się zatem właśnie „szóstka”.