Nvidia RTX 3080 i pierwsze problemy. Użytkownicy narzekają na kiepską stabilność kart
Nikogo nie powinno zaskoczyć, że tuż po premierze nowych kart graficznych Nvidia GeForce RTX 3080 od razu pojawiają się doniesienia o problemach związanych z ich działaniem. Co najmniej kilka modeli może posiadać pewną usterkę, którą potwierdził jeden z producentów. Problem mogą stanowić kondensatory POSCAP, przy czym nawet Nvidia zalecała stosowanie lepszych MLCC.
28.09.2020 12:03
W sieci pojawia się dość sporo zgłoszeń sugerujących, że niektóre modele kart Nvidia GeForce RTX 3080 i RTX 3090 mają problem ze stabilnością, gdy taktowanie GPU przekracza 2 GHz. Jeden z użytkowników zgłaszających tą przypadłość twierdzi, że nawet poniżej tego poziomu mocy, jego karta spowodowała wyłączenie się gry.
Wśród modeli jak dotąd podejrzewanych o posiadanie tej usterki wymienia się: ZOTAC GeForce RTX 3080 Trinity, MSI GeForce RTX 3080 Ventus 3X OC i MSI Gaming Trio a także EVGA RTX 3080. Później podobny problem zauważono w modelach RTX 3080 ASUS TUF a nawet RTX 3080 Founders Edition. Igor's Lab zwrócił uwagę, że prawdopodobnie chodzi o nieprawidłowo dobrane kondensatory.
Jego hipotezę potwierdził jeden z wymienionych wyżej producentów – EVGA. Firma w odpowiedzi na skargi opublikowała komunikat. Poinformowali, że wykryli usterki związane z kondensatorami już wcześniej, co przełożyło się na opóźnienie wysyłki ich kart. Zredukowano liczbę POSCAP z 6 do 4 a w zamian dodano 20 MLCC. Jednakże, wcześniej modele EVGA RTX 3080 trafiły do rąk recenzentów i zostaną one wymienione. Natomiast w serii XC3 zastosowano kombinację 5 kondensatorów POSCAP oraz 10 MLCC i nie wykryto już podobnych problemów.
Jeżeli natraficie na podobną sytuację, najprostszym rozwiązaniem będzie zwyczajnie underclocking. Użytkownicy, którzy mieli problemy z wyłączającymi się grami informują, że wystarczy obniżenie taktowania o 80-100 MHz. Innym sposobem będzie po prostu zmniejszenie napięcia na karcie, ale to już bardziej wymagający proces.