Piękny telefon z ekranem E Ink ma zwrócić nam życie, dać wytchnienie od aplikacji
Małe, proste telefony przeżywają pewien renesans –przynajmniej symbolicznie, przywołane wspomnieniami z przełomustuleci, kiedy to Nokia rozdawała karty na rynku mobilnym. Czyjednak te odświeżone modele 3310i 8810są tym, czego oczekujemy w naszych czasach od zwykłego telefonu,czy też po prostu próbą odcięcia kuponów od nostalgii? Znacznieciekawszą wizję tego, jak powinien wyglądać telefon, który niekradnie życia, przyniósł kilka lat temu Light Phone. A dzisiajpojawia się szansa na stworzenie następcy Light Phone’a, telefonuna miarę naszych czasów, który zarazem będzie jedynie telefonem.
07.03.2018 | aktual.: 07.03.2018 17:33
W 2014 roku doszło do spotkania artysty sztuk wizualnych JoeHoliera i projektanta Kaiwei Tanga. Dwóch nowojorczyków spotkałosię w google’owym inkubatorze dla startupów, pracując nadkolejną genialną aplikacją, która zmieni świat. Szybko jednakodkryli, że wcale nie chcą wciskać ludziom kolejnej aplikacji bezktórej nie da się żyć. Stwierdzili, że zamiast tego zrobią cośzupełnie innego – urządzenie, które odciągnie ludzi odaplikacji mobilnych, a pozwoli im żyć.
Postulat ciekawy. Ktoś ostatnio w dyskusji na Hacker Newszauważył, że to nie jest tak, że współczesne smartfony niewytrzymują wystarczająco długo na jednym ładowaniu. Jest raczejtak, że my z nich korzystamy za długo. Stały się najgorszegorodzaju cyfrowym narkotykiem, zawsze pod ręką, zawsze dostarczającepobudzenia, rozrywki i komunikacji ze znajomymi, tak samo przykutymido niewielkich ekraników. Coraz więcej ludzi przyznaje, że jeślizapomną smartfonu, w kontekście sytuacji publicznych doświadczająataków paniki. Kto dziś poza starymi ludźmi potrafi rozmawiać zewspółpasażerami w środkach komunikacji miejskiej?
Urządzenie, które miało przywrócić ludziom życie, faktyczniepowstało. LightPhone to po prostu cieniutki, ważący niespełna 40 gramtelefon, który pozwala rozmawiać przez sieć komórkową zeznajomymi. Wyświetlacz matrycowy, membranowa klawiatura, żadnychfunkcji smart, 20 dni pracy na jednym ładowaniu. Ufundowany naKickstarterze w 2015 roku, został wyprodukowany w liczbie około 10tys. egzemplarzy.
Interfejs Light Phone 2 (źródło: thelightphone.com)Trzy lata później ludzie, którzy stworzyli Light Phone myśląo jego następcy. Nie będzie on tak prosty, jak Light Phone. Niebędzie robił tylko jednej rzeczy, raczej kilka rzeczy, tychnaprawdę niezbędnych. Na pewno jednak nie będzie pochłaniającymżycie smartfonem. Na Indiegogo trwa zbiórka na Light Phone 2.Cieniutki, lekki, wyposażony w piękny matowy wyświetlacz E Inktelefon będzie oferował połączenia 4G LTE, rozmowy głosowe,obsługę wiadomości tekstowych i budzik. Rozważa się także kilkainnych funkcji, m.in. nawigację i informacje pogodowe. Wiadomojednak na pewno, czego w Light Phone 2 nie będzie: żadnych mediówspołecznościowych, żadnych e-maili, żadnych newsów.
Waga | 80 | g | Systemoperacyjny | LightOS(na | bazie | Androida) | Łączność | 4GLTE | Wi-fi | GPS | Czujniki | zbliżeniowy | Bateria | 500mAh | 5 | dni | w | trybie | czuwania | Obudowa | anodyzowanealuminium | Procesor | QualcommMSM8909W | Pamięć | 1 | GB | DDR3 | RAM | /8GB | eMMC | Wyświetlacz | E | Inkczarno-biały | KartaSIM | nano | Zasilanie | USB-C | Inne | wibracjetryb | głośnomówiący | złącze | minijack |
W założeniu Light Phone 2 ma być urządzeniem, które nie tylezastąpi smartfona, co go uzupełni. To telefon, który można zesobą zabrać tam, gdzie zabranie smartfonu nie prowadziłoby doniczego dobrego, np. na randkę. Ktoś może powiedzieć, żeprzecież dostępne są znacznie tańsze telefoniki, które możnawykorzystać w tym samym celu – a Light Phone 2 tani nie jest.Podstawową wersję dostaniemy wpłacając 250 dolarów (400 dolarówpo premierze). Najwyraźniej jednak cena nie przeszkadza: do tej porycel zbiórki, 250 tys. dolarów, został przekroczony trzykrotnie, ado jej końca jest jeszcze 19 dni, swoje pieniądze powierzyłofirmie Light do tej pory ponad 2600 osób.
Prototyp jest piękny, minimalizm dobrze się sprzedaje,szczególnie jeśli nie ma maksymalistycznych roszczeń. Czychcielibyście się czasami odłączyć od smartfonów, jednocześnienie odłączając się całkiem od kontaktu z innymi ludźmi?Zainteresowanych zapraszamy na stronęzbiórki.