PlayStation 4 z firmware 3.50: wreszcie strumieniowanie obrazu na komputer

Zapowiedzi aktualizacji 3.50 mogliśmy usłyszeć już od dłuższego czasu. W końcu wprowadzona ona ważne zmiany. Jak wspomnieliśmy na początku – uwagę zwraca przede wszystkim Remote Play. Z możliwości zdalnego grania skorzystają użytkownicy Windows 8.1/10 lub OS X w wersji 10.10/10.11. Dostępne są trzy rozdzielczości – słabe 360p, 540p i zadowalające 720p. Możemy grać w 30 lub 60 klatkach na sekundę. Wszystko będzie zależało od przepustowości naszej sieci Wi-Fi. Oczywiście do kontrolowania gry wykorzystywać będziemy DualShocka 4.

Nowe firmware daje też możliwość umieszczania filmików z rozrywki w serwisie Dailymotion i możliwość ukrycia naszej obecności przed znajomymi. Pojawiły się też komunikaty o dostępności znajomych. Od teraz możemy tworzyć specjalne akcje, np. utworzyć wydarzenie dla naszych znajomych o graniu w wybrany tytuł o danej godzinie. Dodatkowo będziemy mogli szybko dołączyć do rozrywki wieloosobowej, w której uczestniczą znajomi. We wpisach możemy już oznaczać naszych znajomych, a rodzice będą mogli skorzystać ze specjalnego trybu uniemożliwiającego nastolatkom granie w sieci.

Wydanie przez Sony firmware 3.50 blednie jednak w obliczu tego, co osiągnęli niezależni deweloperzy. Na początku stycznia informowaliśmy Was, że PlayStation 4 zostało złamane i podczas konferencji Chaos Communication Congress hakerzy przedstawili działającego na tej konsoli Linuksa. Nie ujawniono wówczas jednak pozwalającego na to exploitu. Nie trzeba było długo czekać. Na GitHubie dostępne są już narzędzia, dzięki którym uruchomimy Linuksa na PS4 z firmware 1.76 i starszym.

Teraz pozostaje tylko czekać, aż ktoś na PlayStation uruchomi linuksowego klienta Steam.