PlayStation 5 będzie większym hitem niż PS4 i PS2. Razem wzięte. Tak sądzą analitycy

Specyfika PS5 jest inna niż w przypadku jakiejkolwiek dotychczasowej konsoli; to sprzęt pod wieloma względami symboliczny, ale też elastyczny – czytamy w raporcie.

Jak tłumaczy jeden z autorów opracowania, Norio Imanaka, nowy sprzęt Sony skorzysta na wielomilionowej rzeszy użytkowników PS4, po którą sięgnęło już ponad 110 mln osób na całym świecie. Ale twardo wkroczy też na grunt dotąd konsolom nieznany.

Chodzi o e-sport. Zdaniem Imanaki, relatywnie wysoka wydajność piątki, połączona z jej przystępną ceną, sprawi, że urządzenie zainteresuje właśnie organizatorów imprez e-sportowych. Również tych na najwyższym poziomie. Obecnie lwią część turniejów rozgrywa się na pecetach, ale to—według badacza—kwestia wyłącznie ograniczeń technicznych.

Tymczasem PS5 ma zapewnić wysoką płynność animacji i kompatybilność z różnymi rodzajami kontrolerów, w tym klawiaturą i myszą – podkreśla analityk.

I z tego względu ma być konsolą znacznie wykraczającą poza grupę typowych odbiorców sprzętu tego typu. Instytut Rakuten prognozuje sprzedaż na poziomie nie mniejszym niż 200 mln sztuk, w bardziej śmiałym scenariuszu zakładając nawet 300 mln. Aby zrozumieć skalę: warto przypomnieć, że aktualny rekord należy do PS2 i wynosi ponad 155 mln. PS4 to z kolei około 115 mln sprzedanych opakowań.

Matematyka jest prosta. Przy czym, co należy dodatkowo podkreślić, PlayStation 5 miałaby zawstydzić poprzedniczki już w ciągu 5-6 lat po debiucie. PS2 produkowano natomiast przez ponad 12 lat, a PS4 niebawem obchodzić będzie urodziny numer siedem.