Pobierz iOS 8 – wiele nowości nie tylko dla najnowszych urządzeń

iOS 8 został zapowiedziany i dość szczegółowo omówiony podczas czerwcowej konferencji WWDC. Niemniej z okazji oficjalnego wydania zapraszamy do małego podsumowania najciekawszych nowości, bo bez wątpienia jest to największa aktualizacja mobilnego systemu operacyjnego Apple od czasów iOS 5, czyli już od trzech lat. Podpowiemy także, jak przygotować się do instalacji nowego iOSa, aby uniknąć przykrych niespodzianek – na przykład takich, że przed aktualizacją przez WiFi wymagane jest... nawet 6 GB wolnej pamięci w urządzeniu..

Tym razem z wyglądu system nie różni się tak bardzo od poprzednika, choć pewne szlify rzucają się w oczy od razu. Są one związane głównie z ułatwieniami dostępu do najczęściej używanych funkcji. I tak dwukrotne naciśnięcie przycisku Home oprócz listy aktywnych aplikacji umożliwia teraz szybkie interakcje z ostatnimi bądź ulubionymi kontaktami. Wyskakujące z góry ekranu powiadomienia zyskały z kolei opcje, na przykład do szybkiej odpowiedzi na wiadomość czy akceptacji spotkania w kalendarzu. W aplikacji pocztowej wreszcie możliwe jest przełączanie się pomiędzy oknem nowej wiadomości a skrzynką odbiorczą, by szybko podejrzeć coś lub skopiować z innego maila. Przesunięcie palcem po wiadomości z prawej na lewo pozwala natomiast, oprócz usunięcia wiadomości, także szybkie oflagowanie jej, Sporo zmian w wyglądzie pojawiło się również w Safari na iPadzie, które zyskało widok kart znany z wersji na iPhona.

Jeśli chodzi o wiadomości iMessage, możliwe jest teraz szybkie osadzenie krótkiego nagrania audio lub wideo (zamiast pisania) i wysyłanie swojej aktualnej lokalizacji. Jeśli ktoś brał udział w rozmowach grupowych i nie mógł się opędzić od dzwoniących po nocach wiadomościach, z pewnością doceni możliwość nowego zarządzania takimi konwersacjami i przede wszystkim samodzielnego opuszczania ich. Po raz pierwszy Apple umożliwi także zmianę domyślnej klawiatury na inną, dostarczoną przez niezależnych deweloperów. Powinno to zrekompensować fakt, że wprowadzone w oficjalnej klawiaturze przewidywanie wpisywania, całkiem nieźle zresztą działające w języku angielskim, nie będzie dostępne po polsku. Z drugiej strony obsługi polskiego języka doczekała się funkcja dyktowania, niestety na razie bez Siri.

Wysyłając w wiadomości zapisane zdjęcia możliwe jest wybranie wielu fotografii za jednym zamachem. Pozostając w temacie, w aplikacji Zdjęcia mamy teraz do dyspozycji... prostą wyszukiwarkę, której wyraźnie brakowało w poprzednich wydaniach, zwłaszcza w ogromnych kolekcjach. Robienie zdjęć też stało się prostsze dzięki bardziej rozbudowanym funkcjom edycyjnym, jak na przykład automatyczne poziomowanie linii horyzontu. Dostępny jest też tryb Timelapse, który pozwala na wykonanie filmu z serii zdjęć wykonanych w dłuższym okresie czasu, np. przesuwających się chmur czy zachodu słońca.

Najważniejsze i przez to najciekawsze nowości wymagają jednak posiadania więcej niż jednego urządzenia Apple. Wtedy do gry wchodzi funkcja Continuity. W największym uproszczeniu pozwala ona na płynne przenoszenie pracy z jednego urządzenia na drugie. Gdy odpowiadamy na e-maila na iPhonie, na leżącym obok iPadzie czy Macbooku (z systemem OS X Yosemite) w rogu ekranu, także na ekranie blokady, pojawia się specjalna ikona wiadomości. Użycie jej powoduje przeniesienie nas bezpośrednio do aplikacji pocztowej, z treścią już wprowadzoną przez nas na poprzednim urządzeniu. Możliwe jest więc dokończenie pracy w wygodniejszy sposób, jeśli w trakcie dojdziemy do wniosku, że do napisania jest jednak więcej tekstu. Te możliwości rozciągają się naturalnie na inne aplikacje, a nawet na połączenia głosowe czy FaceTime – odebranie telefonu na iPadzie, a także na Macbooku to teraz nic nadzwyczajnego, choć pewnie można zastanawiać się nad użytecznością takiego rozwiązania. Bardziej przydatna będzie z pewnością funkcja odbierania i wysyłania SMSów na iPadzie czy Macbooku. Zostanie ona jednak wprowadzona dopiero w październiku.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o nowych kontach rodzinnych, czyli możliwości współdzielenia aplikacji, muzyki czy książek przez wszystkich członków rodziny. Będzie to jednak możliwe tylko jeśli wszystkie konta Apple ID należące do grupy będą posługiwać się tą samą kartą kredytową. W rodzinie będzie można wyznaczyć konta opiekunów oraz dzieci, a te będą mogły posiadać ograniczenia (np. każdy zakup będzie wymagał potwierdzenia komunikatem push na urządzeniu opiekuna). Tak naprawdę jednak nowości w iOS 8 jest znacznie więcej, ale uaktywnią się one dopiero wraz z wydaniem odpowiednich aplikacji przez deweloperów i pojawieniem się na rynku specjalistycznego sprzętu. Mowa tu o nowych API, czyli możliwościach komunikacji zewnętrznych aplikacji z systemem iOS poprzez HealthKit (w kwestiach dotyczących zdrowia, fitness itp.) oraz HomeKit (zarządzanie inteligentnym domem, komunikacja urządzeń między sobą).

W jaki sposób dokonać aktualizacji? To bardzo proste, wystarczy udać się do menu Ustawienia -> Ogólne -> Uaktualnienia, upewniwszy się, że znajdujemy się w zasięgu sieci WiFi i mamy baterię naładowaną przynajmniej w 50%. Przed aktualizacją warto jednak zabezpieczyć się na wypadek nieoczekiwanych problemów. Historia pokazała już bowiem, że aktualizacje do nowego iOS, zwłaszcza tuż po jego wydaniu, gdy obciążenie serwerów Apple jest największe, mogą płatać figle...

Aby tego uniknąć zalecamy więc wykonanie kopii zapasowej w iCloud. Dzięki temu nawet gdy coś pójdzie nie tak, będziemy mogli zresetować urządzenie i odtworzyć w całości z chmury. Kopia na domyślnych ustawieniach tworzy się automatycznie przy każdym ładowaniu urządzenia (o ile jesteśmy w zasięgu WiFi), ale można też w każdej chwili wykonać ją ręcznie. Wystarczy wejść w menu Ustawienia -> iCloud -> Dysk i archiwum, a następnie wybrać opcję Archiwizuj teraz. Przed przystąpieniem do aktualizacji warto także usunąć zbędne aplikacje z systemu, bo nowy iOS do przeprowadzenia aktualizacji wymaga wręcz ogromnych ilości wolnej pamięci w urządzeniach, nawet do 6 GB...Aby ominąć ten problem można próbować aktualizacji poprzez iTunes na Maku lub Windows, wówczas wymagania co do wolnej przestrzeni nie są już tak wygórowane.