Policja sprawdza łódzkie akademiki?
Wygląda na to, że Policja ostro wzięła się za piractwo wstudenckich akademikach. Dopiero co donosiliśmyo akcji w Wittigowie - akademikach Politechniki Wrocławskiej, atakże o wcześniejszych nalotach w Koszaliniei Poznaniu,a tymczasem padło na Łódź. Jak donosi nam jeden z Czytelników, łódzka policja weszła wczorajdo akademików Politechniki Łódzkiej zlokalizowanych przy Al.Politechniki. Policjanci sprawdzali legalność oprogramowania orazposzukiwali nielegalnych utworów - filmów, muzyki itp. Nie znamyjeszcze szczegółów, a łódzka Policja nie wystosowała oficjalnegokomunikatu prasowego na ten temat. Aktualizacja, 21.06.2007, 10:29 Wygląda na to, że choć potwierdzaliśmy taką informację drugimźródłem to jednak tylko plotka. Najwyraźniej stan napięcia wewszystkich polskich akademikach przekracza wszelkie granice. Zwielu maili jakie dotarły do naszego serwisu wynika, że żadnejmasowej kontroli w łódzkich akademikach nie było. Niektórzywspominają jednak o tajemniczej wizycie nieumundurowanychfunkcjonariuszy - co miałoby według nich świadczyć oprzeprowadzaniu tzw. rekonesansu i przygotowaniach do nalotudzisiejszego ranka. To jednak również może być plotka. Wartozacytować tu jeden z komentarzy: To moze ja relacje na zywo ;) U nas w DS chyba ich jeszcze niebylo. Podobno byli w 9DS i w 1DS, ale to sa tylko plotki. Chociazznajomy mowil ze u jego kolegi admina z 1. juz byli wiec czemumialbym mu nie wierzyc. Wszyscy mamy nadzieje ze wpadna tylko doadminow, ale poniewaz nigdy czegos takiego nie przezywalismy tokazdy sie boi ze wejda do kazdego pokoju po kolei. Atmosferastrachu jest naprawde gesta. Ludzie na masowa skale pozbywaja siedyskow twardych. Normalnie wszystkie akademiki na osiedluporuszone. W kazdym co rusz to inne plotki. Wszyscy przygotowujasie na atak jutro rano. Wielu spekuluje, że nalot rzeczywiście był planowany ale informacjata szybko się rozniosła, więc Policja zrezygnowała z akcji aby sięnie kompromitować brakiem wyników.
21.06.2007 00:38