Reguła 30 sekund. Sposób na spoofing telefoniczny

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości nieustannie ostrzega przed oszustami, którzy podszywają się między innymi pod pracowników banków. Jedno z zagrożeń to spoofing telefoniczny, z którym można walczyć, znając regułę 30 sekund.

Rozmowa telefoniczna
Rozmowa telefoniczna
Źródło zdjęć: © Pixabay
Oskar Ziomek

CBZC regularnie ostrzega przed oszustami, którzy udają funkcjonariuszy policji, pracowników banków, Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego czy Związku Banków Polskich. Wskazują oni, że potrzeba pilnego "działania na koncie bankowym" jest niezbędna, by ochronić się przed podejrzaną działalnością. To typowe elementy socjotechniczne - podszycie pod znaną instytucję, a później wywołanie strachu.

Ten typu oszustwa realizowany drogą telefoniczną znany jest nie tylko jako phishing, ale też spoofing telefoniczny, który polega na fałszowaniu identyfikatora dzwoniącego - możliwe jest to głównie ze względu na niewystarczające zabezpieczenia technologii VoIP, w przypadku której znawcy mogą manipulować parametrami połączenia. W efekcie na wyświetlaczu telefonu może pokazać się oryginalny numer infolinii instytucji.

Problem nasila się, gdy numer banku jest zapisany w książce telefonicznej właściciela telefonu. W efekcie łatwiej uwierzyć w autentyczność połączenia, ponieważ na ekranie telefonu pojawi się zapisany kontakt, czyli na przykład nazwa banku. Dla niektórych osób - na przykład starszych i mniej obeznanych z technologią - może być to mylące.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas rozmowy oszuści sugerują, że nasze pieniądze są zagrożone, proponując przeniesienie środków na tzw. techniczne konto lub instalację aplikacji zdalnego dostępu, jak AnyDesk lub TeamViewer. Tego rodzaju manipulacje powinny wywołać czujność. Choć takie aplikacje mają swoje zastosowania np. podczas pracy zdalnej, nigdy nie są wykorzystywane w rozmowie z prawdziwym przedstawicielem banku czy inną zaufaną osobą. Pozwalają bowiem zdalnie kontrolować komputer lub telefon.

Reguła 30 sekund - zalecenie CBZC

W przypadku podejrzeń co do rozmowy telefonicznej, warto zastosować się do zalecenia CBZC: "Rozłącz się, odczekaj minimum 30 sekund." Następnie dobrze jest samodzielnie zadzwonić do odpowiedniej instytucji, ręcznie wpisując numer zamiast oddzwaniania, i wyjaśnić całą sytuację. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że rozmawiamy z autentycznym pracownikiem, a nie oszustem.

Potencjalny przebieg rozmowy z oszustem
Potencjalny przebieg rozmowy z oszustem© CBZC

Podczas rozmowy należy dopytać, czy rzeczywiście zaobserwowano podejrzaną aktywność na koncie bankowym. Jeśli wcześniejsze połączenie było próbą oszustwa, dowiemy się, że cała sytuacja została wymyślona.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Jesteś świadkiem próby oszustwa?Poinformuj nas o tym zdarzeniu!

Programy

Zobacz więcej

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (11)