Smartfon wchłonie portfel. Prawo jazdy będzie można pokazać na ekranie
Smartfony mogą już zastąpić bilety, w niektórych bankach także karty kredytowe i są na dobrej drodze by zastąpić nam cały portfel. W stanach Iowa i Delaware niebawem będzie można pokazać prawo jazdy na ekranie smartfonu.
29.01.2015 | aktual.: 29.01.2015 18:10
Delaware ma ambicję być pierwszym stanem, w którym będzie pokazywanie dokumentu na ekranie urządzenia mobilnego. Dostęp do niego ma być możliwy dzięki zabezpieczonej aplikacji, a prezentowane informacje identyczne z tymi, jakie znajdziemy na plastikowym dokumencie. Aby uzyskać dostęp do dokumentu będzie wymagane podania kodu zabezpieczającego oraz autoryzacja biometryczna – na wielu smartfonach możliwe będzie rozpoznawanie twarzy lub głosu, coraz więcej ma również czytniki linii papilarnych.
Niestety możliwość pokazania prawa jazdy będzie zależna od zasięgu sieci komórkowej, więc kontrole w niektórych miejscach będą utrudnione. Kolejny problem widać choćby w sądach, gdzie nie można korzystać z telefonów. No i jak funkcjonariusze mają sprawdzić czyjąś tożsamość, kiedy osoba jest nieprzytomna? Albo kiedy telefon się rozładuje? Jak pokazać takie prawo jazdy w innym stanie bądź za granicą? Niektórzy obawiają się także naruszeń prywatności (czy ktokolwiek zainstaluje na telefonie aplikację, którą kontroluje amerykańska administracja?) i powątpiewają w bezpieczeństwo przesyłanych danych. Na koniec warto zaznaczyć, że iPhone'y są w czołówce przedmiotów, które w Stanach Zjednoczonych trafiają w ręce złodziei. Niemniej jednak pod wieloma względami taki elektroniczny dokument będzie bezpieczniejszy, niż plastikowa karta w portfelu.
Pomysł powstał dwa lata temu i firma zdaje sobie sprawę z tego, że jego czas po prostu musi nadejść. Społeczeństwo będzie gotowe, kiedy przekona się, że smartfon może być cyfrowym portfelem w pełnym tego słowa znaczeniu. System ten został opracowany przez firmę MorphoTrust USA, która wydaje prawa jazdy dla 42 stanów, w tym Delaware oraz Iowa.
W Delaware projekt jest obecnie analizowany od strony prawnej i jest już pewne, że stan nie zrezygnuje z fizycznych, plastikowych dokumentów, a cyfrowe prawo jazdy będzie tylko dodatkiem. Warto jednak wspomnieć, że w ubiegłym roku władze stanu dopuściły możliwość pokazywania potwierdzenia ubezpieczenia pojazdu na ekranie, a i płatności mobilne cieszą się tam sporą popularnością. Jeśli rozmowy pójdą zgodnie z planem, już za kilka tygodni rozpocznie się program pilotażowy.
W Iowa trwają już testy. Bardzo ciekawie został rozwiązany problem przekazywania prawa jazdy w ręce funkcjonariusza, który kontroluje kierowcę – na smartfonie policjanta zainstalowana będzie aplikacja, która odczyta prawo jazdy kontrolowanej osoby. Dzięki temu smartfon nigdy nie opuści ręki właściciela, co powinno wiele osób uspokoić. Trwają także prace nad blokowaniem smartfonu, kiedy prezentowane jest prawo jazdy, by funkcjonariusze nie mieli dostępu do jego zawartości.
Jeśli pomysł się sprawdzi, mieszkańcy stanu będą mieli nowy sposób na pokazywanie dokumentu, który stanowi tak samo dowód tożsamości, jak i świadczy o uprawnieniach do kierowania pojazdami. Można przypuszczać, że sporo młodych osób się na to zdecyduje – jedna rzecz mniej w kieszeni to dobry argument. Protesty zresztą nie mają sensu – prędzej czy później elektroniczne dokumenty staną się codziennością.