Szwankujący Express Upgrade

Otrzymujemy od naszych Czytelników coraz więcej sygnałów natemat funkcjonowania programu ExpressUpgrade, w ramach którego klienci, którzy zakupili bądź zakupiąw okresie od 26 października 2006 do 15 marca 2007 roku komputer zsystemem Windows XP w wersji OEM mogą uzyskać bezpłatną lub tańsząaktualizację do Windows Vista. Uwagi dotyczą najczęściej ograniczonych form płatności, wysokichkosztów związanych z przeprowadzeniem tej operacji przy przelewiezagranicznym, brak odpowiedzi na pytania wysyłane mailem czydługiego czasu oczekiwania na przesyłkę z Vistą. Irytację wieluużytkowników zwiększał fakt, że akcja nie jest przeprowadzanabezpośrednio przez Microsoft ale przez jednego z jej partnerów -ModusLink, z którym kontaktować można się jedynie w językuangielskim. Postanowiliśmy zająć się tą sprawą i dzisiajskontaktowaliśmy się z polskim oddziałem Microsoft. Oto wyjaśnieniajakie udało na się uzyskać. Jak się dowiedziliśmy, formy płatności (karta kredytowa lubprzelew) były ustalane dla całej Europy. Jak tłumaczy Microsoft wkrajach zachodnich posiadanie karty kredytowej jest praktycznienormą. Jako alternatywę dla karty i z myślą o naszej części Europywprowadzono także możliwość płacenia przelewem zagranicznymponieważ praktycznie każdy klient posiada rachunek bankowy.Korporacja nie ma jednak wpływu na wysokość opłat i prowizjibanków. Popularne w naszym kraju formy płatności takie jak np.płatność przy odbiorze przesyłki nie występują w krajach zachodnichbądź ich stosowanie jest marginalne - stąd nie zdecydowano się naich wprowadzenie. Wprowadzenie tego typu form dla naszego krajubyłoby poza tym bardzo trudne orgranizacyjnie. Nasz rozmówca potwierdził występowanie problemów z uzyskaniemodpowiedzi z ModusLinka na zadawane pytania. Jak tłumaczył, dotakiej sytuacji doszło z powodu ogromnego zainteresowania ofertąExpress Upgrade - co przełożyło się na generowanie przez klientówwielu zapytań i realizację ogromnej ilości wysyłek. W chwiliobecnej na odpowiedź czeka około 70 tys. maili. Ta sama przyczynaspowodowała, że czas oczekiwania na przesyłkę z Vistą wydłużył sięz 2-4 tygodni do nawet 4-8 tygodni. Zapewnił nas jednak, żeodpowiedzi na korespondencję są udzielane ale z pewnym opóźnieniem,a przesyłki na pewno dotrą do obiorców. Dodał też, że polskioddział ze względów prawnych nie może niestety przejąć na swojebarki obsługi części polskich klientów. Zapewniono nas, że centrala korporacji jest świadoma problemu i wnajbliższym czasie mają zostać uruchomione dodatkowe środki abyzwiększyć moce przerobowe. Microsoft korzystając z naszych łamprosił też o przekazanie w jego imieniu serdecznych przeprosinwszystkim klientom, którzy natknęli się na problemy. Nasz rozmówcapodkreślił, że Microsoft nie miał intencji aby "nabijać klientów wbutelkę" i zdaje sobie sprawę, że klienci nie są usatysfakcjonowaniz poziomu usług ale polski oddział nie ma możliwości aby tąsytuację szybko i radykalnie poprawić. O ile można jednak zrozumieć problemy z płatnościami, to trudnopojąć brak przygotowania na dużą ilość zapytań, a jużniedopuszczlne jest kierowanie na polski rynek oferty, którejobsługa przeprowadzana jest jedynie w języku angielskim. Choć jestto niewątpliwie język bardzo popularny to jednak należałoprzewidzieć i uszanować fakt, iż wielu polskich użytkowników niejest w stanie prowadzić korespondencji po angielsku. Pozostaje miećtylko nadzieję, że świadomość polskiego oddziału Microsoftwystępowania problemów z programem Express Upgrade rzeczywiściespowoduje poprawę stanu rzeczy.

08.02.2007 17:13

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (86)