Tesla pozywa byłego pracownika. Mężczyzna miał ukraść 26 tys. plików z poufnymi danymi
Tesla pozywa Alexa Khatilova, który według firmy "bezczelnie ukradł tysiące handlowych skryptów komputerowych". Jak donosi AFP, mężczyzna miał tego dokonać w pierwszym tygodniu pracy.
25.01.2021 | aktual.: 26.01.2021 09:00
Jedna z firm należących do Elona Muska w piątek 22 stycznia poinformowała o nieprzyjemnym incydencie. Tesla straciła tysiące skryptów handlowych, których opracowanie zajęło lata. Według ustaleń jej przedstawicieli, pliki wykradł nowy pracownik – Alex Khatilov i przeniósł je do swojego osobistego Dropboxa, usługi przechowywania w chmurze.
Tesla straciła tysiące ważnych plików
Tesla twierdzi, że mężczyzna podczas konfrontacji z zespołem ds. bezpieczeństwa firmy, mówił o przesłaniu tylko "kilku osobistych dokumentów administracyjnych". Jednocześnie Khatilov miał podjąć próbę usunięcia istniejących dowodów. Z kolei w rozmowie z "New York Pos"t oskarżony przyznał, że pliki oprogramowania trafiły do jego Dropboxa przez pomyłkę, kiedy próbował wykonać kopię zapasową folderu na swoim komputerze.
Sprawa wydaje się poważna, zwłaszcza że Tesla utrzymuje, iż pliki były niezwykle cenne zarówno z perspektywy samej firmy, jak i jej konkurentów, ponieważ mogą pomóc w kopiowaniu innowacji Tesli.
Zespół ds. bezpieczeństwa Tesli wykrył kradzież plików 6 stycznia 2021 roku, a Khatilov został zatrudniony 28 grudnia 2020 roku. Firma skonfrontowała się z nim za pośrednictwem wideo czatu. Jak wynika ze złożonego pozwu, mężczyzna opóźniał udostępnienie swojego ekranu startowego ekspertom, a w tym czasie "można go było zobaczyć na czacie wideo, pospiesznie usuwającego informacje ze swojego komputera". Pomimo podjętych przez niego działań, śledczy dotarli do tysięcy plików przesłanych do jego Dropboxa.