VLC dla Windows 8 nadchodzi bezszelestnie

Gdy w ubiegłym roku wystartowała zbiórka pieniędzy na kafelkową wersję odtwarzacza VLC, jego twórcy zapowiadali, że prace dobiegną końca w ciągu trzech miesięcy. Teoretycznie więc aplikacja miała ukazać się w marcu 2013 r. Choć jednak autorzy zebrali o 7 tys. funtów więcej niż potrzebowali, z powodu różnych przeszkód do dziś nie udało im się wypuścić gotowego programu. Jean-Baptiste Kempf, prezes VideoLAN, uspokaja — premiera VLC w wersji Modern zbliża się wielkimi krokami. Aplikacja przeszła już przez certyfikacyjne sito Microsoftu… ale tylko dzięki małej sztuczce.

Marcin Paterek

Obraz

Z udostępnionego raportu wynika, że VLC bez problemu przeszło przez wszystkie testy już 23 września. Czemu więc od tamtej pory nie można go pobrać ze Sklepu Windows? Jak wyjaśnia Kempf, zespół wciąż pracuje nad pewnymi — można by wręcz powiedzieć elementarnymi — kwestiami. Aby zaliczyć test, musieliśmy wyłączyć obsługę dźwięku. Będziemy się nim zajmować przez kilka najbliższych tygodni — twierdzi.

Krótko mówiąc, aplikacja radzi sobie z odtwarzaniem wideo, tyle że bez dźwięku. Prezes VideoLAN uważa, że obsługa warstwy audio powinna pojawić się już niedługo. Wkrótce ma się pojawić więcej informacji na ten temat.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (39)