WizardWizard
Proste, ale dobre pomysły doskonale bronią się same. Bezpłatna gra WizardWizard została oparta na jednej łatwej do pojęcia idei. Wcielamy się w czarodzieja, który ma więcej magii w nogach, niż w swej mądrej głowie. Dlatego też król wysyła go z misją przez niebezpieczne krainy. Nie po to, by zaklęciami walczył z mroczną mocą, lecz zmyślnie pokonywał kolejne przeszkody w drodze do wyjścia. Tytuł rozbudza ambicję.
Mamy do czynienia z takim słodkim produktem, który uczyni nas podatnymi na syndrom jeszcze jednego razu. Gracz będzie tak długo kombinował, jak dotrzeć do bramy, że nie spocznie, póki tego nie dokona. Kolejny etap zaś będzie już bardziej wymagający, lecz też mądrze przygotowany zarazem. Przerysowany, rozpikselowany świat fantasy pochłonie niesamowicie, pozwalając skoncentrować się na misji.
I pomyśleć, że bohater potrafi jedynie skakać, czasem podwójnie. Wokół tego kręci się cała zabawa. Przyjdzie przeskakiwać nad ruchomymi kołami zębatymi w tę i z powrotem, by w odpowiednim momencie sięgnąć klucza oraz nie zginąć przy tym. Zaczynamy wtedy etap od nowa. Będziecie mierzyć skoki i spadać z krawędzi, żeby sięgnąć pewnych platform z podskoku od dołu. Naprawdę radośnie się tu kombinuje.