YouTube bez czekania, aż film się załaduje – to możliwe, ale sieć musi działać inaczej

YouTube i Netflix robią, co mogą, ale gdy staramy się oglądać filmy na słabszych łączach, trzeba zaczekać, aż początek się załaduje, a pierwsze sceny wyglądają żałośnie. Pierwsze chwile oglądania może zrujnować nawet domowa sieć WiFi, jeśli korzysta z niej kilka osób.

YouTube bez czekania, aż film się załaduje – to możliwe dzięki zmianom w WiFi
YouTube bez czekania, aż film się załaduje – to możliwe dzięki zmianom w WiFi

19.08.2019 | aktual.: 21.08.2019 09:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie jest to kwestia przepustowości łącza, ale sposobu, w jaki to łącze jest podzielone między strumienie. Każdy chce oglądać swój film w jak najlepszej jakości, a w efekcie każdy na tym cierpi. Tradycyjne protokoły działania WiFi zwykle dzielą łącze po równo między wszystkich zainteresowanych, mimo że nie zawsze jest to potrzebne.

Minerva lepiej podzieli łącze

Grupa naukowców z Computer Science and Artificial Intelligence Laboratory na MIT opracowała rozwiązanie. System Minerva analizuje pierwsze klatki filmu przed odtwarzaniem i na tej podstawie decyduje, czy można bezpiecznie obniżyć jakość strumienia. Sceny dynamiczne i skomplikowane będą wymagały wyższej jakości, by nie straciły uroku, więc dostaną szersze pasmo. Materiały statyczne, jak proste filmy animowane, można bezpiecznie „przyciąć” tak, by oglądający nie zauważył straty jakości.

Protokół Minerva będzie się z czasem dopasowywał do różnych materiałów i warunków. W realnych warunkach Minerva redukuje czas buforowania filmów o prawie połowę, przy czym w jednej trzeciej przypadków umożliwiła także poprawę jakości odtwarzania z 720p do 1080p. Lepsze gospodarowanie łączem jest odpowiedzią na wiele problemów.

Internet nie powstał do filmów

Minerva sprawdzi się nie tylko w domach. Gdyby protokół dzielenia łącza udało się wdrożyć na większą skalę, na przykład na całe osiedle, skończyłyby się problemy wielu operatorów z zapchanymi łączami w godzinach szczytu. Z drugiej strony skorzystać mogą dostawcy VoD, jeśli wdrożą taki systemu na poziomie swojej infrastruktury.

Minerva nie wymaga wymiany sprzętu. Podczas oglądania filmów może po prostu zastąpić TCP/IP, który się tu nie sprawdza. Gdy powstawał TCP/IP, nikt jeszcze nie słyszał o telewizorach z Netflixem czy YouTube Premium.

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (24)