ZUS zachęca do rozliczeń bezgotówkowych: nakłania seniorów do używania bankowości elektronicznej
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zachęca obywateli, a w szczególności seniorów, do odbierania stosownych świadczeń drogą elektroniczną. Jak podaje, szczególnie w dobie pandemii minimalizacja obrotu fizyczną gotówką jest istotna z uwagi na bezpieczeństwo. Problemem nie powinny być natomiast techniczne obawy; ZUS chce w swojej kampanii jasno pokazać, jak można wygodnie, ale i bezpiecznie korzystać z konta w banku z dostępem elektronicznym.
22.03.2021 | aktual.: 06.03.2024 21:59
O projekcie ZUS-u można przeczytać na stronie rządowej, gdzie dowiadujemy się, że potrzeba wypłacania świadczeń w gotówce przez część osób wynika w dużej mierze z braku wiedzy o tym jak korzystać z rachunku bankowego, a szczególnie z bankowości elektronicznej. Aby zmienić ten stan rzeczy, ZUS uruchomił kampanię "Bezpiecznie, zdrowo, bezgotówkowo", w ramach której chce sukcesywnie tłumaczyć różne zalety dostępu do swoich środków przez konto bankowe z internetowym dostępem.
Chociaż w ramach kampanii będzie poruszana również kwestia bezpieczeństwa, nie ulega wątpliwości, że dla starszych osób głównie ten aspekt może być wyzwaniem. O ile bowiem nauka samej obsługi komputera i elektronicznej bankowości może zająć kilka godzin czy dni praktyki, tak nabycie stosownego doświadczenia w zakresie rozpoznawania oszustw w sieci to już nie lada wyzwanie. Co rusz piszemy o przypadkach, w których ktoś zawierza fałszywym e-mailom czy ofertom w sieci i – na przykład – uzupełnia w podrobionych formularzach swoje dane logowania do bankowości. Dla oszustów to otwarta droga do kradzieży pieniędzy.
Jednym z argumentów ZUS-u jest fakt, że dostęp do swoich pieniędzy przez internet jest z założenia bezpieczniejszy od tradycyjnej formy, bo nie wymaga gromadzenia dużej ilości gotówki w domu. "Nie musisz nosić ze sobą gotówki, bo w sklepie możesz zapłacić kartą. Jest mniejsze ryzyko, że ktoś Cię okradnie" – czytamy w ulotce informacyjnej. Jak zwykle dopiero czas pokaże, czy taka argumentacja przekona tradycjonalistów, wśród których większość z pewnością stanowią starsze osoby nieprzyzwyczajone nawet do obsługi komputera, nie wspominając o elektronicznej bankowości.