Blog (126)
Komentarze (1.5k)
Recenzje (0)
@BananCo prócz oczywistego? - Mój świecący zegarkobudzikotermometrokalendarz

Co prócz oczywistego? - Mój świecący zegarkobudzikotermometrokalendarz

Przedstawiam trzeci wpis z serii "Co prócz oczywistego?". W tej serii testuję/recenzuję/opisuję różne urządzenia i gadżety, które oprócz oczywistego zastosowania mają jeszcze jakieś dodatkowe, zapewnione przez producenta. Poza tym są jakoś związane z tematyką portalu. Niestety gadżet, który dziś testuję niezbyt można podciągnąć pod dobreprogramy. No trudno nie każdy wpis musi być pod główną, a więc zaczynamy.

O gadżecie

405957

Zegarek kupiłem niegdyś w serwisie aukcyjnym, ponieważ stary i już wysłużony się popsuł. Jest to wersja druga popularnego na allegro budzika Kameleon. Niestety nie widziałem już żadnych aukcji tego modelu. Znalazłem tylko wersję pierwszą czyli taki mały sześcianik świecący na różne kolory.

Oczywistym jest, że zegarek pokazuje godzinę. Czasem też budzi nas z błogiego snu (budzik). Lecz nie każdy zastępuje nam termometr, a czasem dla mniej wymagających nawet kalendarz - to urządzenie wyświetla nam datę i dzień tygodnia. Timer oczywiście też jest. Pomoże on nam odmierzyć dokładny czas np. gotowania jajka. Dodatkowo zegarek jest jeszcze podświetlany na różne kolory do łatwej obsługi nocą. Podświetlenie ma trzy tryby:

  • TR Tryb TR podświetla nam zegarek tylko podczas naciskania (jak to wygląda w filmiku niżej).
  • ON Podczas gdy tryb ON jest włączony budzik cały czas świeci.
  • OFF Gdy ustawiony jest tryb OFF podświetlenie nigdy nam się nie włączy.

Filmik

Podświetlenie przechodzi między kolorami ładnie i płynnie. Lecz na filmiku to podświetlenie nie wyszło najlepiej. Baterii nie zmieniałem w nim odkąd go mam czyli jakiś 2 lata? Wchodzą tam 3 baterie AAA. Na filmiku podświetlenie ustawione jest na tryb ON, a w domu mam ustawiony tryb TR.

Jeśli będziecie chcieli i mieli możliwość kupić to urządzonko naprawdę polecam jest to wydatek rzędu kilku złotych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)