Coś mnie podkusiło, żeby przetestować Chromebooka
28.10.2022 | aktual.: 05.11.2022 18:28
Czy nadaje się do pracy, rozrywek i grania
Wybór padł na Acer Chromebook 315 (CB315-3H-C4BQ) - urządzenie niedrogie, przeznaczone do pracy mobilnej, z dobrym ekranem, a co ważne dla mnie można z niego korzystać, nawet do 12,5 h na baterii (pamiętajcie, że czas może się różnić w zależności od tego jak z niego korzystacie). Przeznaczone zarówno do pracy jak i grania, sprzęt ten ma być alternatywą do zabierania na wyjazdy służbowego sprzętu – a gamingowego raczej nie ruszam z domu.
Na wstępie jeszcze o samym systemie operacyjnym, w ostatnim czasie znajomi i obserwujący moje profile w social media często kierują do mnie pytania odnośnie zakupu laptopów czy komputerów stacjonarnych. Często w porównaniach wiele osób zapomina o sprawdzeniu na jakim systemie operacyjnym stoi maszyna, którą chcą kupić, dlatego też tu chcę podkreślić – Acer Chromebook 315 to urządzenie z zainstalowanym systemem operacyjnym ChromeOS , czyli systemie zbudowanym i rozwijanym przez Google. Całość bazuje na Linuksie, a można na nim instalować aplikacje znane z tabletów i smartphonów Androida.
Uspokajam mniej technicznych odbiorców – w skrócie jest to okienkowy system pozwalający na pobieranie aplikacji ze sklepu Google Play, po kilku próbach można się do niego przyzwyczaić i wdrożyć w używane tam skróty klawiszowe, czy specjalne klawisze. Warto dodać, że w sklepie znajdziecie wiele aplikacji znanych z popularnego Windowsa, w tym pakiet MS Office (ten jak wiecie jest dostępny w ramach subskrypcji z dostępem do znanych aplikacji takich jak Excel czy PowerPoint). Część aplikacji, w tym nawet bardziej zaawansowane gry będzie można także uruchomić przez przeglądarkę! Brzmi intrygująco, prawda? Zatem czas na więcej szczegółów.
Co testowałem na Acer Chromebook 315?
Chciałem sprawdzić, czy sprzęt nadaje się do pracy, rozrywki i grania. Rozrywka - filmy na platformach streamingowych takich jak Netflix, Disney+, HBO Max czy Amazon Prime, ale także YouTube czy streamy na Twitch. Praca - to zadania biurowe, e‑mail, komunikacja na rozmowach wideo. Granie - głównie w chmurze, ale także w instalowane na urządzeniu gry.
Samo przygotowanie do użytkowania laptopa jest dziecinnie proste - wystarczy zalogować się do swojego konta Google i od razu otrzymamy dostęp do swoich ustawień Google, w moim przypadku m.in. do poczty i ustawień przeglądarki Chrome razem z używanymi skrótami, co mi bardzo pomogło w pracy zdalnej.
W większości korzystałem podczas testów z pracy na baterii, co mogło wpłynąć na jakość i wydajność, jednak szczerze przyznam – nie widziałem dużej różnicy przy korzystaniu ze sprzętu z i bez podłączonego zasilania, co jest zdecydowanie na plus dla mobilności. Ładowałem go zaledwie 3 razy na cały test, mimo sporego obciążenia, co też jest świetnym wynikiem.
Rozrywka na Acer Chromebook 315
15,6 cala bardzo dobrze sprawdza się w podróży, laptop jest lekki a pojemna bateria pozwala na zabranie go tam gdzie chcecie złapać trochę oddechu. Ekran IPS pozwala na oglądanie wideo w naprawdę dobrej jakości. Dla mnie ciekawostką była możliwość pobrania na urządzenie filmów z platform streamingowych. Coś, czego nie możemy zrobić poprzez dostęp w przeglądarce na Netflix czy Disney+, tutaj możemy zrealizować po prostu instalując aplikacje jak na urządzeniu mobilnym.
Jak to działa? Dla osób korzystających z systemu Android korzystanie z ChromeOS i Google Play będzie różniło się praktycznie tylko zmianą sterowania – z naciskania palcem, na korzystanie z myszki. Trzeba pamiętać, że nie wszystkie gry i aplikacje z Androida są w 100% kompatybilne z Acer Chromebook 315, jednak takie platformy streamingowe jak Netflix czy Disney działają bez problemów. A przy okazji można wcześniej pobrać film i obejrzeć go sobie offline podczas podróży.
O wiele milej ogląda się filmy i seriale na większym ekranie, niż na telefonie, szczególnie gdy, tak jak w moim przypadku, często spędzacie czas czekając na kończące się zajęcia dzieci. Nawet dłuższe oczekiwanie na żonę w czasie zakupów jest o wiele przyjemniejsze.
Praca na Acer Chromebook 315
Tak jak wspominałem moja praca to głównie zadania typowo biurowe – pracując w wielkiej firmie mój czas to głównie e‑mail, dokumenty, briefy, trochę tabel oraz wiele, wiele czasu na wideo spotkaniach.
Wszystkie te zadania mogłem spokojnie wykonywać (w miarę ograniczeń związanych z dostępami do zasobów korporacyjnych) na Acer Chromebook 315, tak samo jak ten tekst powstaje właśnie na tym urządzeniu tak samo z dodaniem go do serwisu on‑line. Trzeba pamiętać, że to urządzenie dedykowane do pracy zdalnej, więc idealnie wpasowane w nasze czasy. System to ekosystem Google, więc jeśli korzystacie z dokumentów, arkuszy czy innych narzędzie Google poczujecie się jak w domu.
Co ciekawe przy pierwszym logowaniu miałem dostęp do wszystkich moich danych, wystarczyło tylko poprawnie zalogować się na konto Google którego używam do pracy.
Ważne jest także bezpieczeństwo pracy – do mojego laptopa loguje się poprzez konto Google - z nim powiązane są nie tylko dostępy do niektórych z aplikacji, ale także samo bezpieczeństwo, między innymi dzięki możliwości logowania dwuetapowego. Nie ma problemu z tym co może spotkać was na innych platformach – o wiele lepiej system jest chroniony przed wirusami, malware czy wyciekiem danych. Nie ma zatem potrzeby instalowania drogich antywirusów. Same aplikacje w ChromeOS są odpalane w tak zwanym Sandbox, bezpiecznej przestrzeni. Gdy tylko system wykryje potencjalne zagrożenie po prostu nie pozwala działać dalej podejrzanej aplikacji, zamykając dla innych po prostu “piaskownicę”, w której jakiś urwis próbuje rozrabiać. Oczywiście trzeba pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa (np. nie naklejacie swojego hasła na laptopie), ale większość ataków wirusowych jest nakierowana na PC, nie na ChromeOS. Praca zdalna to także przechowywanie danych w chmurze, w moim wypadku na Dysk Google , a tam pliki są skanowane i bezpiecznie przechowywane, więc nawet kradzież laptopa, czy jego uszkodzenie nie jest aż takim problemem.
Bardzo ważne dla mnie jest bezpieczeństwo dzieci, moje nastolatki już są mocno obeznane z elektroniką, część aplikacji lepiej ogarniają niż ja sam, więc w ich wypadku nie mam większego problemu aby być pewnym ich bezpieczeństwa w sieci. Pamiętajcie, ze dzieci powinny używać konta Google z kontrolą rodzicielką Family Link na swoim Chromebooku. Dla młodszych lub mniej doświadczonych użytkowników Acer Chromebook 315 może być bardzo dobrym, bezpiecznym rozwiązaniem – nie tylko na intuicyjne i bezpieczne aplikacje, ale także inne zabezpieczenia takie jak wbudowane bezpieczne przeglądanie sieci.
Nie jestem zwolennikiem łączenia urządzeń mobilnych z laptopem – po prostu mam taki tryb pracy, który wymaga skupienia na jednym ekranie, wielowątkowość rozbija moją efektywność pracy. Jednak dla tych, którzy preferują taki tryb – łączenie telefonu z laptopem, a dodatkowo pracują na Androidzie wybór tego sprzętu może być ciekawym rozwiązaniem. Samo połączenie urządzeń jest banalnie proste a po połączeniu możemy korzystać z udogodnień takich jak odblokowanie Acer Chromebook 315 za pomocą telefonu, czy odczytywanie wiadomości z telefonu na ekranie laptopa.
Granie na Acer Chromebook 315
Granie, czyli to co lubię najbardziej. Nie oszukujmy się – praca daje satysfakcję, filmy odprężenie, ale gry dopełniają mój organizm endorfinami.
Czy na Acer Chromebook 315 da się grać? Patrząc na specyfikację – Celeron, 4GB RAM, zintegrowana karta graficzna – od razu słyszę, że to nie sprzęt do grania. Zaskoczę was – można na nim grać i to nawet w najnowsze tytuły!
Mamy dwie możliwości – gry instalowane oraz granie w chmurze.
W wypadku gier instalowanych do dyspozycji mamy bibliotekę gier z Google Play, tam możecie znaleźć gry, które nie wymagają najwyższej specyfikacji sprzętu, najnowszych kart graficznych czy rozbudowanej pamięci operacyjnej. Z powodzeniem możecie znaleźć prostą rozrywkę, gry które umilą czas między spotkaniami, czy chwilę na pomoście gdzieś na Mazurach jak w moim przypadku.
Druga opcja to Cloud Gaming – to dzięki Acer Chromebook 315 odkryłem granie w chmurze na nowo. Na innych sprzętach gram głównie w gry multiplayer – dynamiczne FPS, TPS czy strategie czasu rzeczywistego, niezbyt nadające się do zdalnego grania. W ramach testu wybrałem właśnie cloud gaming. Co ciekawe bez problemu udało mi się podłączyć na Bluetooth pad od jednej z konsol w domu i dzięki temu mogłem bez problemu zacząć grać w Hitman 3, Control i (niestety) wsiąkłem w Cities: Skylines.
Pamiętajcie, że jest wiele opcji jeśli chodzi o cloud gaming, do wyboru mamy różne platformy. Sama rozrywka wymaga oczywiście dobrego połączenia internetowego, stabilnego łącza WiFi, a na szczęście Acer Chromebook 315 zapewnia ultraszybkie WiFi (802.11 MU‑MIMO) i nawet w sieciach publicznych, a testowałem granie np. w jednej z popularnych sieci kawiarni i jak pokazał mój test nawet tam dacie radę pograć bez większych problemów. Co innego dziwne spojrzenia osób w kawiarni, gdy trzymacie pada przed lekkim laptopem a na ekranie pojawia się jedna z najnowszych gier. Trzeba dodać, że producent wyposażył ten sprzętw połączenie WiFi nowej generacji, działanie na 802.11ac (2x2 160 MHz) pozwala osiągnąć nawet 12‑krotnie lepsze połączenie niż w wypadku standardowych połączeń 802.11n, oczywiście nie zawsze jesteśmy w stanie wykorzystać całe pasmo, ale przy odpowiednim połączeniu czuć różnicę, nawet w mojej domowej sieci, nastawionej bardziej na połączenia kablowe niż WiFi.
Dane techniczne
Procesor Intel Celeron N4020 (2 rdzenie, 2 wątki, 1.10-2.80
GHz, 4 MB cache)
Pamięć RAM 8 GB (DDR4, 2400MHz)
Dysk eMMC 128 GB
Ekran 15,6”, Matowy, LED, IPS, rozdzielczość 1920 x 1080 (Full HD)
Karta graficzna Intel UHD Graphics 600
Wbudowane głośniki stereo, wbudowany mikrofon
Kamera 1.0 Mpix
Wi‑Fi , Bluetooth 5.0
USB 3.2 Gen. 1 - 2 szt. USB Typu-C - 1 szt. USB Typu-C (z DisplayPort) - 1 szt.
Wyjście słuchawkowe/wejście mikrofonowe
Bateria litowo-jonowa, 3‑komorowa, 4471 mAh
Możliwość zabezpieczenia linką (port Kensington Lock)
System operacyjny ChromeOS
Klawiatura numeryczna, touchpad
Wymiary 19,3 mm x 366 mm x 250 mm
Waga 1,60 kg
Warto dodać, że Chromebook 315 jest szacowany na 8 lat działania, więc jest w swojej półce cenowej naprawdę wytrzymałym rozwiązaniem.
Czego mi brakuje w Acer Chromebook 315?
Oczywiście zawsze znajdzie się jakieś ale - Acer Chromebook 315 w swojej półce cenowej jest jednak bliski braku wad. W całości zabrakło mi większej ilości portów USB - sam niestety podłączam bardzo dużo urządzeń i dla urządzeń mobilnych tylko stacje dokujące pod laptopy spełniają moje oczekiwania, brak wejścia LAN‑owego (przy pracy zdalnej wymaga stabilnego WiFi), ciut mocniejszej grafiki - przy Cloud Gaming czasem obraz rozmazuje się, nie jest to uciążliwe, jednak tutaj warto pomyśleć o usprawnieniach.
Czy Acer Chromebook 315 jest dobrym wyborem?
Sam chętnie dłużej zostanę z tym sprzętem, szczególnie na wyjazdach i w ruchu – gdzie lepiej zabrać lekki, dość odporny na zalanie płynami i co ważne bezpieczny sprzęt. Acer Chromebook 315 jest dostępny w cenach około 1499 zł.
Laptop ten jest intuicyjnym rozwiązaniem, działa bardzo szybko od uruchomienia a aplikacje zostają w większości w stanie w jakim zostawiliśmy je przed zamknięciem ekranu. Nadaje się do typowych prac biurowych czy nauki zdalnej, a co ważne w bezpiecznym środowisku.
Jeśli więc szukasz przystępnego cenowo sprzętu, który zapewni ci bezpieczną pracę biurową, naukę zdalną, czy komfortowe spotkania wideo, będzie to świetny wybór. Laptop dobrze sprawi się również do spokojnego oglądania najnowszego odcinka serialu na VOD , do odtwarzania ulubionej muzyki na słuchawkach (na mini jack lub Bluetooth) i do podłączenia ulubionego padam aby pograć w chmurze. A wszystko to na długodziałającej baterii. Zdecydowanie mogę polecić ten wybór.
Microsoft 365. Microsoft, Excel i PowerPoint są zastrzeżonymi znakami towarowymi firmy Microsoft Corporation. Netflix jest zastrzeżonym znakiem towarowym firmy Netflix, Inc. Disney+ jest znakiem towarowym firmy Disney Enterprises, Inc.
Materiał powstał przy współpracy z Acer, który dostarczył sprzęt do testu.