Nowy iPad (2018, szóstej generacji) i Apple Pencil – najtańszy, ale czy najlepszy?
Dzięki uprzejmości redakcji dobrychprogramów oraz partnerskiej firmy X-KOM otrzymałem do przetestowania najnowszego iPada. Dokładnie tego, który został zaprezentowany 27 marca 2018 roku, opisywanego TUTAJ jako Nowy iPad z obsługą rysika w specjalnej cenie dla szkół. Dostałem takiego, wcześniej nieużywanego, oryginalnie zapakowanego iPada. Razem z urządzeniem dostałem także Apple Pencil.
Używam tabletów Apple od 6 lat. Pierwszym moim tabletem był iPad pierwszej generacji, którego kupiłem z drugiej ręki a zakupem pochwaliłem się na blogu (tutaj). To był super sprzęt. Dzięki niemu zakochałem się w tabletach, do tego stopnia, że nie wyobrażam sobie bez nich życia (więcej o tym, tutaj). Kiedy iPad pierwszej generacji zestarzał się już tak, że przestały się pojawiać aktualizacje najważniejszych aplikacji, sprzedałem go i kupiłem iPada mini. iPada mini używałem do czasu, kiedy okazało się, że jest zbyt słaby aby można na nim było zagrać w Xcom Enemy Within (więcej o tym, tutaj). Wymieniłem go wtedy na iPada Air, którego używam do dzisiaj.
Nowy iPad (2018, szósta generacja)
Można powiedzieć, że Nowy iPad jest prawnukiem mojego iPada Air. Z wyglądu nie różnią się bardzo. Nowy iPad (2018, szósta generacja) ma taką samą obudowę jak model poprzedni, iPad (2018, piąta generacja). Serwis ifixit zdążył już rozmontować oba te modele. Opisy możecie zobaczyć na tych stronach: iPad 2018 teardown, iPad 2017 teardown.
Nowy iPad ma bardzo dobrą konfigurację: - CPU Apple A10, z wbudowanym koprocesorem M10; - 2GB RAM, - wyświetlacz Retina 9,7” 2048 × 1536 px (264 ppi), - rozmiar pamięci (dysk twardy) na dane 32GB lub 128GB. Do tego obsługuje oba zakresy (2,4 i 5 GHz) Wi‑Fi 802.11a/b/g/n/ac, MIMO i BT 4,2.
Jest także najtańszym iPadem jakiego można kupić w sklepie Apple. Na dzień opublikowania tego wpisu cena to 1599 zł za model WiFi z 32GB. Razem z urządzeniem dostajemy kabel lighting oraz ładowarkę o mocy 10W.
Ipad 2018 pracuje pod kontrolą systemu iOS11. W tym systemie pojawiło kilka bardzo przydatnych rzeczy. Po pierwsze, do pierwszej konfiguracji urządzenia, po jego wyjęciu z pudełka, możemy użyć innego swojego urządzenia z iOS11. Wystarczy położyć oba obok siebie a potem wykonać kilka wyświetlonych na ekranach poleceń:
Inną nowością w iOS11 jest wielozadaniowość i możliwość pracy z dwie aplikacjami jednocześnie w trybach Split View i Slide Over. Na moim Airze działa to fatalnie (za słaby procesor, tylko 1GB RAM) a do tego nie ma tutaj obsługi Split View – czy takiego trybu wyświetlania, w którym na ekranie urządzenia obróconym poziomo są dwa okna różnych aplikacji. W tym trybie można jednocześnie oglądać dwie strony internetowe, tak jak na poniższych zrzucie ekranu:
Testy
Do szybkiego przetestowania możliwości urządzenia użyłem programu Geekbench 4 (link), który ma taką zaletę, że dzięki standaryzowanym procedurom testowym pozwala porównywać różne testowane sprzęty ze sobą.
Wynik testu Multi-Core CPU z wynikiem 5874 umieszcza Nowego iPada przed iPhone 7 Plus, iPadami PRO pierwszej generacji, iPadem 2017 i wszystkimi starszymi urządzeniami z iOS. Lepsze są tylko iPady PRO drugiej generacji, iPhone X oraz 8.
Test Metal mierzy wydajność operacji graficznych. W tym teście iPad 2018 okazał się być ponad 20% szybszy od poprzedniego modelu. Zajął pozycję obok iPhone 7/7 Plus. Przegrał tylko z iPadami PRO oraz iPhone 8/8 Plus i X.
W teście Battery można mówić o zajęciu pierwszego miejsca ex aequo z iPadem PRO pierwszej generacji. Nowy iPad pracował przy 100% obciążeniu przez 9 godzin i 10 min.
Podsumowując testy jednym zdaniem napiszę, że w kategorii cena/możliwości, mamy nowego lidera w stajni Apple. Brawa dla Nowego iPada 2018!
Apple Pencil, rysik czy ołówek?
Nowy iPad obsługuje rysik Apple Pencil. To też jest pewnego rodzaju nowość bo do tej pory Pencil był obsługiwany wyłącznie przez iPady PRO. Ja od kilku lat używam rysika Bamboo Stylus. Pencil to jednak zupełnie inna bajka.
Muszę się przyznać, że kiedy wyjąłem Pencila z pudełka to nie wiedziałem, że jest wyposażony w złącze Lighting i paruje się go z iPadem przez Bluetooth. Więc po prostu go wyjąłem i zacząłem jeździć nim po ekranie. I nic.
Zasada działania Pencila jest zupełnie inna niż Bamboo Stylusa, który jest po prostu precyzyjniejszym zamiennikiem palca. Pencil informuje kompatybilne aplikacje o kierunku i prędkości ruchu rysika, kącie nachylenia i sile nacisku. Od aplikacji zależy co zrobi z tymi informacjami. Do rysowania użyłem aplikacji Adobe Draw.
Jedyna rzecz którą potrafię narysować ołówkiem, to labirynt na kartce w kratkę. Pozostała mi taka umiejętność z czasów szkolnych, kiedy to rysowałem labirynty aby zabić nudę na nieciekawych fragmentach lekcji. Narysowałem dwa labirynty, każdy innym rysikiem. Tak to wyglądało:
Można rysować także po zrzutach ekranu albo w notatniku:
Jak się okazuje Pencila można użyć także jako smyczka do gry na wirtualnych instrumentach, więcej o tym znajdziecie TUTAJ.
Podsumowując: gdybym nie miał Air‑a to bez wahania kupiłbym Nowego iPada (2018, szósta generacja). Jeśli potrzebujecie czasu na przemyślenia ewentualnego zakupu, to zapraszam do poszukania dróg przejścia moich dwóch labiryntów: