Po godzinach - czyli gry na Androida cz X
02.03.2014 15:08
Przeglądałem ostatnio sklep Google Play w poszukiwaniu jakiejś ciekawej apki muzycznej i natrafiłem na dział poświęcony starym grom - znalazłem tam między innymi takie klasyki jak Pitfall czy Another World. Tyle że każdy je zna, więc po co miałbym o Nich pisać ... aż tu nagle w proponowanych wyskoczył mi bardzo ciekawy tytuł - a mam na myśli Nimble Quest.
Jest to bardzo przyjemna gierka która mechanikę rozgrywki zapożyczyła ze znanej wszystkim graczom grze Snake - gdzie kierując wężem zbieraliśmy pojawiające się na mapie przedmioty uważając przy okazji by nie rozbić się o cztery ściany pomieszczenia. Tutaj mamy podobnie - lecz zamiast węża wybieramy jedną z kilku postaci i likwidujemy za jej pomocą potwory i rycerzy pojawiających się na mapie. Sterowanie opiera się głównie na wskazywaniu kierunku poruszania się naszej kompani palcem po ekranie dotykowym telefonu.
Z każdego zabitego przeciwnika wypadają klejnoty, dzięki którym możemy ulepszać nasze jednostki awansując je do trzeciego poziomu - każdy poziom to powiększone statystyki postaci. Ale o jakich postaciach mówimy ? Otóż od czasu do czasu po zabitym potworze pojawia nam się dodatkowa postać - czarodziej, wynalazca, strzelec ... czy poczciwy kościotrup z mieczem. Postaci jest w sumie 16 i każda z nich nie tylko zwiększa nasz "ogon" ale również wspomaga nas swoimi umiejętnościami i atakami.
Mechanika nie należy do najtrudniejszych - głównie nasze zadanie opera się głównie na unikaniu ścian i przeciwników, gdyż zwykłe uderzenie w nich kończy się naszą przegraną i trzeba zaczynać od początku przechodzenie poziomów - a tych jest naprawdę sporo. W grze występują mikropłatności i choć są opcjonalne w cale nie musimy z nich korzystać - można samemu do wszystkiego dojść. Można też korzystać z pomocy ulepszaczy, ale to wg mnie troszkę za bardzo ułatwia rozgrywkę.
Polecam jako zagorzały maniak takich gierek :)