Severed Steel - parkourowy FPS spadkobiercą Ghostrunnera i SUPERHOT!
Chyba każdy szanujący się, polski gracz, kojarzy cudowną strzelankę SUPERHOT, która miała swoją światową premierę na PC w 2016 roku. Rodzima gra odniosła niebywały sukces, prezentując szybką akcję w dość ciekawej mechanice spowolnienia czasu. Prawie rok temu na światło dzienne wyszła kolejna gra czerpiąca garściami z mechaniki spowolnienia czasu - Ghostrunner, zaskarbiając serca graczy nienaganną oprawą graficzną, stopniem trudności oraz unikami, jakie mogliśmy stosować podczas krótkiego spowolnienia. Te dwa tytuły, w których spędziłem dość sporo czasu, nareszcie doczekały się elementu spajającego. Gry która nie tylko jest szybka, ale i wymagająca, igrając jednocześnie z bullet-time'm, niczym wyciągniętego rodem z filmu "braci" Wachowskich. Przed państwem Severed Steel!
Nowa gra Greylock Studio jest dynamiczną, pierwszoosobową strzelanką z gatunku FPS, której głównymi założenia jest ciągła akcja, akrobacje oraz spowolnienie czasu, znacznie ułatwiające zapanowanie nad postacią jak i eksterminacją przeciwników. Gracz wciela się w grze w tytułową dziewczynę - Steel, która na wskutek sprowokowania poczynań megakorporacji EdenSys traci rękę. Jak można się domyśleć, zaradna dziewczyna podejmuje rękawicę i postanawia się zemścić. Głównym zadaniem kampanii fabularnej, umniejszonej w znacznym stopniu, drobnymi informacjami w trakcie zabawy, jest całkowita eksterminacja militarnych pracowników korporacji oraz zarządu głównego.
Twórcy stworzyli grę dla pojedynczego gracza, serwując nam dynamiczną i dość trudną kampanię single-playerową. Gra oferuje system progresji znanych z klasycznych strzelanek, aniżeli stając się kolejnym tytułem z personalizowaniem postaci, wyborem broni i ulepszaniem dodatków. Nie jest to również tytuł postawiony na skradanie, chowanie się za osłonami czy powolnym likwidowaniem przeciwności. Tu się biega, tu się strzela ... bo czas zawsze działa na niekorzyść głównej bohaterki. Po odbyciu podstawowego samouczka miałem niezłe deja vu. Z jednej strony doświadczymy biegania po ścianach z Titanfalla czy niedawnego Ghostrunnera, a z drugiej unikania pocisków z gry SUPERHOT. Do tego wszystkiego, działa ciągle włączony przelicznik Arcade, sumujący nam punkty za udane zabójstwa.
Tytuł gloryfikuje kreatywność w walce. Początkowo dysponujemy podstawowym arsenałem znalezionym podczas wstępnej eksploracji mapy. W późniejszych etapach otrzymamy możliwość podniesienia, upuszczonych przez przeciwników broni palnych, stale nadzorując stan amunicji, gdyż tej na mapie jest bardzo mało a przeładowanie jedną ręką głównej bohaterki jest wręcz niemożliwe :) Naszą największą bronią jest tutaj spowolnienie czasu, którego pasek zapełnia się za każdym razem gdy zabijemy przeciwnika. I choć zadanie to wydaje się niezwykle proste, w do akcji wkracza wymagająca sztuczna inteligencja.
Przeciwnicy w Severed Steel się nie patyczkują. Walczą w grupie, stosują system osłon lub napierają na bohaterkę, chcąc zapędzić ją w kozi róg. Ich działania są nieszablonowe, gdyż nie opierają się na skryptach. Należy rozważnie planować każdą akcję, zaznajomić się z mapą, arsenałem oraz własnym stylem gry. Na duży plus należy wspomnieć o ładnej, neonowej grafice i elementach otoczenia, podatnych na destrukcję. Wokselowe lokacje posiadają elementy, które możemy zniszczyć lub przeszyć ostrą amunicją, likwidując chowających się za ścianą wrogów. Gdy jednak zabraknie nam amunicji, zawsze możemy rzucić we wroga trzymanym w rękach orężem lub stłuc go kilkoma kopniakami na kwaśne jabłko!
Mimo iż lokacje w Severed Steel są dość małe, to nie można ich porównywać do klaustrofobicznych. Pełne detali otoczenie, wielu żądnych krwi przeciwników oraz ograniczona amunicja, tylko popędzają gracza, by szybko rozprawił się z przeciwnościami losu. Graficznie mamy do czynienia z technologią Unreal Engine oraz Voxel Plugin, oferując bardzo płynną i szybką rozgrywkę, nawet przy średniej klasie sprzętu. Na duży plus należy również wspomnieć o elektryzującej ścieżce dźwiękowej, która wprowadza świetny nastrój w dynamiczne momenty gry. A tych jest tutaj co niemiara :)
Gra zadebiutowała oficjalnie w połowie września na komputery osobiste PC. Twórcy mają w planie zdobyć także rynek konsol nowych generacji w przyszłym roku. Gra pojawiła się na rynku w dość dobrej cenie ~89,99 zł, oferując około 15 godzin zabawy. Dostępna jest m.in w sklepie Epic Store, Steam oraz GOG (bez DRM). Polecam!