Mini PC za 800 zł na bazie XCY X32 z procesorem i5‑4200U, 8GB DDR3L, i dyskiem mSATA 512GB

Jakiś czas temu postanowiłem kupić mały komputer do domu, wiadomo na rynku jest cała masa gotowych rozwiązań z popularnymi Intel NUC na czele, ale postanowiłem sam złożyć sobie Mini PC. W założeniu komputer miał być podłączony do telewizora, radzić sobie jako odtwarzacz do Netflixa i innych multimediów. Głównym wymogiem była niewielkich rozmiarów obudowa, bezgłośna praca i oczywiście niska cena.

Test dostępna także na YouTube:

Jako bazę pod swój media center wybrałem komputer marki XCY model X32 o wymiarach 174x127x37mm z niskonapięciowym wykonanym w 22‑nanometrowym procesie technologicznym procesorem Intel i5‑4200U. Procesor nie jest najnowszy, bo ma już ponad 6 lat, ale dla moich zastosowań wystarczy. Posiada dwa rdzenie, oraz cztery wątki. Taktowanie bazowe wynosi 1,6 GHz, a turbo 2,6 GHz. Za generowanie grafiki odpowiada układ graficzny HD 4400. Poza tym komputer posiada slot na pamięć DDR3L, złącze SATA, oraz mSATA. Chociaż sprzedawca oferuje komputer już z zainstalowaną pamięcią RAM, oraz dyskiem SSD, to jednak zdecydowałem się na zakup tych podzespołów osobno. Jako nośnik danych wybrałem wolny od kabli dysk mSATA od KingSpeca o pojemności 512GB, zaś pamięć RAM DDR3L 8GB 1600MHz kupiłem marki Kllsree. Całość kosztowała mnie 810 zł. 500 zł za bazę (komputer, zasilacz, oraz uchwyt mocujący), 215 zł za dysk mSATA, oraz 95 zł za pamięć RAM.

Jeśli chodzi o złącza dostępne w komputerze, to mamy tu z tyłu umieszczone audio, jeden port RJ45, jeden HDMI, jeden D‑SUB (VGA), oraz gniazdo zasilania. Z przodu z kolei mamy dwa porty USB 2.0, cztery porty USB 3.0.

Obudowa komputera wykonana jest z aluminium, i została dobrze spasowana. Nic tu nie odstaje, ani nie rusza się. Mini Pc nie posiada żadnych wentylatorów, jest więc całkowicie bezgłośny. Ciekawie rozwiązano tutaj kwestię chłodzenia. Z obu stron komputerka wycięte zostały otwory wentylujące, a procesor za pomocą termopada połączony jest z obudową komputera, w rzeczywistości więc cała odbudowa komputera pełni funkcję wielkiego radiatora. Ma to swoje oczywiście plusy i minusy, niewątpliwym plusem jest spora powierzchnia radiatora przekładająca się na dobre odprowadzanie ciepła, minusem jest to, że obudowa nagrzewa się w trakcie korzystania z komputera, nie są to może bardzo wysokie temperatury, ale daje się je odczuć. Najczęściej mieszczą się one w granicach 41‑44 stopni, ale przy intensywnym korzystaniu mogą wynieść nawet 50. Z kolei maksymalne temperatury procesora jakie zaobserwowałem to 57 stopni. Warto jeszcze wspomnieć, że zestaw ten jest bardzo energooszczędny. Maksymalny pobór prądu wynosi zaledwie 15W, a w spoczynku rzadko kiedy przekracza 7,5W.

Jeśli chodzi o wydajność, to w benchmarku Cinebench R20 komputer uzyskał wynik zaledwie 409 pkt, i nie ma co się oszukiwać urządzenia tego typu posiadają mocno ograniczone możliwości. Przede wszystkim powinniśmy zapomnieć o graniu na nim w gry. Jasne w podstawowe i proste tytuły jak CS:GO, czy Hearthstone możemy sobie pograć, ale komputer ma problem nawet z ukończeniem zaawansowanych benchmarków, więc o odpaleniu Wiedźmina 3 zapomnijmy. Komputerek nadaje się do pracy na mniej wymagających aplikacjach jak Office, ale najlepiej radzi sobie z tym, do czego został stworzony. Procesor Intela pozwala bez żadnych zacięć wyświetlać wideo w rozdzielczości FHD w popularnych serwisach, a jakość nawet na dużym telewizorze jest zadowalająca, i to nawet przy uruchomionym programie do przechwytywania obrazu.

Osobiście jestem zadowolony z mini PC XCY z procesorem i5‑4200U. Komputer co dla mnie ważne jest całkowicie bezgłośny, i zajmuje bardzo mało miejsca. Jest bardziej kompaktowy niż laptop, a przy tym wystarczający do codziennej pracy i odtwarzania multimediów. Dzięki obecności złącza HDMI łatwo i szybko możemy na nim zbudować centrum multimedialne, które poradzi sobie z odtwarzaniem filmów czy muzyki, a minimalistyczny wygląd czyni z niego doskonały dodatek do telewizora. Komputer pobiera bardzo mało prądu bo zaledwie 10W, jest to kilkadziesiąt razy mniej niż przeciętny desktop, więc szybko odczujemy różnicę w rachunkach za energię elektryczną. Moim zdaniem komputer taki jak ten to świetna propozycja dla osób które komputer wykorzystują do pracy na prostych aplikacjach, przeglądania internetu, czy oglądania filmów.