Polscy producenci gier
23.10.2012 | aktual.: 28.02.2014 12:31
Polskie gry komputerowe (a co za tym idzie także polskie studia) zdobywają w świecie coraz większą renomę. Wyprodukowanie jednak światowej klasy tytułu zabiera mnóstwo czasu, i pochłania ogromne środki pieniężne, a sam rynek gier jest przy tym tak nie przewidywalny, że nie ma żadnych gwarancji na to, że gra sprzeda się odpowiednio dużym nakładem, a zainwestowane środki zwrócą się. Mimo to nawet nawet na warszawskiej giełdzie w ciągu kilku ostatnich lat zadebiutowało kilka spółek z branży gier. Nie każda odniosła spektakularny sukces, ale żadnej nie można odmówić ambicji.
City Interactive to polskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją, wydawnictwem i dystrybucją gier komputerowych, utworzone w 2002 roku. Gry produkowane na początku działalności przez City Interactive zaliczane były do tanich budżetówek w cenie do 20 złotych w kraju, lub do 20 euro na zachodzie. Na giełdzie zadebiutowało 30 listopada 2007 roku, ale bez większych sukcesów (z początkowych 9 złotych, kurs akcji spadł nawet do 2). Wszystko zmieniło się, kiedy w 2010 roku, spółka postanowiła zmienić swój wizerunek- kojarzący się do tej pory raczej z koszami na gry w supermarketach, i wypuścić na rynek swoją pierwszą produkcję high end "Sniper: Ghost Warrior"- dostępną na PC i X‑Box360. Dzięki sukcesowi tej, i następnych produkcji kurs akcji spółki poszybował w górę nawet powyżej 27 złotych za akcje. Tak spektakularny sukces (zysk w 2010 roku wyniósł 26 mln wobec 13 mln straty w 2009 roku) sprawił, że spółce przyznana została nawet nagroda Byków i Niedźwiedzi za najlepszy wynik spośród wszystkich notowanych w 2010 roku spółek.
Gry to towar jak każdy inny, przede wszystkim ma się dobrze sprzedać, ale co w przypadku kiedy los firmy zależy od jednego produktu, którego premiera ciągle się opóźnia? Przekonali się o tym doskonale deweloperzy ze studia Nicolas Games.
Nicolas Games swą działalność rozpoczęło w styczniu 2004 roku, a już 4 lata później zadebiutował na giełdzie. Już wtedy studio zapowiedziało wydanie stojącej na wysokim poziomie gry osadzonej w postapokaliptycznym świecie Afterfall: InSanity, całkowicie koncentrując swoje wszystkie środki na zrealizowaniu tego tytułu. Mimo to premiera gry ciągle się opóźniała, a prezentowane ujęcia z rozgrywki nie zachwycały. Kiedy już gra q końcu się ukazała szału nie było, ot kolejny przeciętniak. Nie zbyt udana premiera, i niskie zainteresowanie grą sprawiły, że sytuacja firmy pogorszyła się do tego stopnia, że na allegro można było kupić część wyposażenia studia, złożono nawet wniosek o upadłość producenta gier. Mimo to Nicolas Games nie składa broni, i zapowiada wydanie kolejnej gry w I kwartale 2013 roku. Ostatnio sytuację spółki poprawiło zakwalifikowana Afterfall:Insanity do sprzedaży na platformie Steam, jednak nadszarpnięty wizerunek, i poważny bagaż doświadczeń jeszcze przez długi czas może być ich kamieniem u szyi.