Internet bez granic
11.06.2016 | aktual.: 26.06.2016 16:38
Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, a co za tym idzie, dla większości z nas zbliża się również sezon urlopowy. Zanim wyjedziemy na upragnione wczasy, warto rozejrzeć się i zapoznać z ofertami, które zapewnią nam komfortowy i w miarę tani dostęp do internetu poza granicami naszego kraju. Wcale nie chodzi o to, żeby być stale on‑line, jednak wysłanie zdjęcia przez np. Messengera do rodziny czy znajomych będzie zdecydowanie tańsze, niż wysłanie jednej wiadomości MMS. Internet mobilny w roamingu należy traktować tylko jako dodatek, w końcu większość hoteli zapewnia darmowy dostęp do internetu. A w ostateczności przecież można korzystać z darmowych Hot‑Spotów.
Roaming - stawki obowiązujące obecnie
Maksymalne stawki dopłat do bazowych stawek krajowych, obowiązujące od 30.04.2016 to:
- 0,05 € minuta rozmowy
- 0,02 € wiadomość SMS
- 0,05 € 1 MB
System roamingowy w Unii Europejskiej jet bardzo prosty i przejrzysty. Wystarczy, że do cen, które obowiązują nas w kraju, doliczymy wyżej podane kwoty. Są to stawki maksymalne, każdy operator może je dowolnie obniżać. Obecnie najkorzystniejszy pakiet na transmisję danych w roamingu znajdziemy w Orange na kartę - 15 zł za pakiet 300 MB ważny 7 dni. Transfer danych w ramach Usługi jest rozliczany co 1kB Warto wrzucić taką kartę do starego telefonu i udostępniać internet pozostałym urządzeniom. Pakiet Orange ma jedną wadę, nie ma “lejka” , więc można sobie szybko wyczyścić konto po przekroczeniu przyznanego limitu. Wbrew pozorom nie chodzi o oszczędność kilku złotych. Oferty i regulaminy są tak zagmatwane, że moim zdaniem szkoda czasu na ich dogłębne studiowanie. W Smart Plan LTE mam wliczoną darmową transmisję do 100 MB, za kolejne 100 MB muszę zapłacić 10 zł, po przekroczeniu 300 MB opłata zgodna z cennikiem (czyli szukaj sobie kliencie, ile zapłacisz).
Na szczęście, za 12 miesięcy opłaty roamingowe znikną i będzie można korzystać bez obaw z telefonu na terenie UE.
Roaming poza granicami UE
Maksymalne stawki dotyczą tylko połączeń z państw należących do UE. Sprawdzając regulamin w Oragne znalazłem informację, że do Strefy 1 zalicza się również Europejski Obszar Gospodarczy : Islandia, Liechtenstein, Norwegia; Terytoria zależne: Gibraltar, Gujana Francuska, Gwadelupa, Martynika, Reunion. W ogólnym cenniku nie znalazłem natomiast informacji odnośnie opłat za połączenia wykonywane z terytorium Ukrainy, gdzie wybieram się pod koniec września. Szczegółowych informacji odnośnie opłat należy szukać (przynajmniej w Orange) w osobnym cenniku usług w roamingu (abonament, karta ). Zakładałem, że stawki będą wyższe, ale to co ujrzałem, wprowadziło mnie w lekkie osłupienie. Koszt przesyłu danych w Strefie 2, do której zalicza się Ukraina, wynosi: - 1,51 za każde 50 kB zł czyli 31,76 zł za 1 MB - Wiadomość MMS 3.03 zł
O ile rozliczanie transmisji danych na terenie UE odbywa się co do 1KB, w pozostałych strefach rozliczane jest co 50 kB. Wysoka cena za 1 MB, w połączeniu z takim taktowaniem, może być zabójcza dla portfela. Zawsze jakąś alternatywą jest zakup karty SIM lokalnego operatora. Jeżeli planujemy dłuższy pobyt, to na pewno warto poświęcić czas na przeanalizowanie ofert. W większości państw nie dostaniemy karty w kiosku, trzeba będzie pofatygować się z dowodem do salonu GSM. Szkoda zachodu, w końcu istnieją prostsze rozwiązania.
Europa bez granic
Całkiem przypadkiem natrafiłem na ofertę MTX, która obiecuje stałą stawkę za transmisję danych w prawie całej Europie.
1 czerwca zamówiłem za 5 euro kartę, która została wysłana z Luxemburga 4 dni później. Dokładnie po tygodniu, karta multi SIM trafiła do mojej skrzynki na listy (list zwykły priorytetowy). Kartę można aktywować na dwa sposoby: Pierwszy: włożyć kartę SIM do telefonu, ustawić APN na “internet” , następnie włączyć transmisję mobilną i wejść na stronę a.mtx.eu. Na końcu podać kod aktywacyjny, który umieszczony jest na ramce. Drugi: przez stronę WWW, bez potrzeby umieszczania karty SIM w telefonie. Co jest zdecydowanie wygodniejsze i nie ma ryzyka, że zostanie pobrana opłata za transmisję danych.
Karta aktywowała się dosłownie po paru sekundach, a ku mojej uciesze dostępne saldo wynosiło 7 €. MTX oferuje 4 pakiety:
Konto można doładować na cztery sposoby: Voucher'em, Kartą, za pośrednictwem PayPal oraz Alipay. Najmniejszy nominał doładowania to 10 euro (20 euro w przypadku doładowania z PayPal). Ogromnym plusem oferty jest roczna ważność konta po doładowaniu.
Na pierwszy rzut oka oferta MTX wygląda rewelacyjnie. Jedna karta, z której skorzystamy w (prawie) całej Europie. Do tego całkiem przyzwoite ceny, szczególnie w państwach znajdujących się poza UE. Natomiast nie znalazłem informacji odnośnie partnerów roamingowych, na których opiera się zasięg sieci MTX. Również nigdzie nie znalazłem informacji odnośnie możliwości korzystania z zasięgu sieci LTE. Możliwe, że dołączona broszura zawiera nieaktualne dane, bo tam również widnieje informacja, że karta SIM jest darmowa. Już za kilka dni przetestuję kartę MTX we Włoszech, a we wrześniu zabiorę ją na Ukrainę. Ciężko uwierzyć, że MTX w cenie, w której Orange oferuje 1 MB, pozwoli na nielimitowane korzystanie z internetu mobilnego przez jeden dzień.
Na zakończenie polecam jeszcze lekturę wpisu Internet wagi ciężkiej, w którym znajduje się kilka przydatnych informacji dotyczących kompresji danych w sieciach mobilnych.
Aktualizacja
Krótkie uzupełnienie wpisu o informacje dotyczące działania MTX: - W Polsce usługa działa w zasięgu sieci Play i Orange - We Włoszech usługa działą w zasięgu sieci I TIM, 3 ITA, Vodafone i WIND - Pakiet 150 MB aktywny jest przez 24h od chwili aktywacji, nie ma możliwości włączenia drugiego pakietu przed upływem tego czasu. Niewykorzystany transfer przepada. - Średnia prędkość pobierania jaką uzyskałem w sieci WIND to 5 Mbps, wysyłania 4 Mbps.