Magix Photo & Graphic Designer 7 - recenzja
19.07.2012 | aktual.: 19.07.2012 18:31
Alstor, polski dystrybutor produktów Magix, "poczęstował" wszystkich HotZlotowiczów, siódmą edycją pakietu Photo & Graphic Designer, przeznaczonego do optymalizacji i obróbki zdjęć, tworzenia ilustracji, animacji i profesjonalnej grafiki (w tym grafiki 3D) oraz przygotowania materiałów do druku (Desktop Publishing).
Możliwości programu
Program przeznaczony jest raczej dla amatorów fotografii i grafiki komputerowej, niż profesjonalistów posługujących się bardziej zaawansowanym oprogramowaniem. Wśród funkcji znajdziemy m.in. uniwersalne narzędzia obróbki zdjęć, projektowania i tworzenia grafiki oraz edycji tekstu. Podobnie jak aplikacje Adobe Photoshop czy Corel Photo-Paint, program Photo & Graphic Designer 7 pozwala pracować z warstwami oraz maskami.
Do jego możliwości zaliczyć możemy: - obróbkę zdjęć, - zarządzanie treścią, - obsługa ok 400 formatów RAW popularnych modeli aparatów, - wektorowe projektowanie grafiki, - tworzenie wydruków (kalendarze, zaproszenia, wizytówki itp.), - tworzenie animacji, - edycję tekstu, ścieżki tekstowe, - tworzenie plików PDF, - spora ilość importowania/eksportowania różnych formatów plików.
Wymagania sprzętowe
- Microsoft Windows XP / Vista / 7 - procesor Intel Pentium lub AMD Athlon, od 700 MHz - 256 MB RAM oraz 150 MB wolnego miejsca na dysku dla plików programu - stacja DVD, myszka kompatybilna z produktami Microsoft - karta graficzna SVGA z min. 32 MB RAM (rozdzielczość min. 1024 x 600 z obsługą 16‑bitowej głębi kolorów)
Użycie niektórych funkcji programu wymaga posiadanie procesora obsługujące instrukcje SSE2.
...dość suchych faktów
Na pierwszy rzut oka aplikacja wygląda na przemyślaną i ulepszoną w stosunku do pozostałych wersji - można nawet rzec, że zyskała on wreszcie swoją tożsamość i byłoby dobrze, gdyby jego twórcy nie skupiali się już na wymyślaniu programu od nowa, lecz na udoskonalaniu tej koncepcji i eliminowaniu usterek.
Pierwsze uruchomienie programu zaskoczy osoby, które liczą na wolne działanie programu - jak to ma miejsce w przypadku konkurencyjnego oprogramowania. Program otwiera się szybko i płynnie, co oczywiście już na początku zasługuje na wielki plus dla dystrybutora. Przy uruchomieniu programu ukazuje nam się okno startowe z popularnymi funkcjami programu - przydatne raczej początkującym użytkownikom lub osobom, które nie mają zbyt wielu wymagań wobec programu i po wykonaniu odpowiedniej obróbki zamierzają program zamknąć. Po kilku tego typach uruchomienia programu okienko zaczyna denerwować, a brak jest możliwości wyłączenia tej opcji.
Interfejs programu jest miły i przyjemny dla oka. Nikt kto prędzej nie korzystał z wcześniejszych edycji programu nie powinien mieć problemu z jego obsługą - zwłaszcza, że dostępna jest wersja polska.
Jedną z ciekawszych funkcji nowego Magix Photo & Graphic Designer 7 jest narzędzie "skalowanie zdjęcia z uwzględnieniem zawartości". Po nadaniu maski i uruchomieniu narzędzia na wybranej fotografii mamy możliwość skalowania bez zniekształcenia usuniętych z maski obiektów. Narzędzie bardzo przydatne gdy chcemy ze zdjęć pionowych zrobić poziome (i odwrotnie) bez zniekształcania szczegółów.
Innym dość ciekawym narzędziem jest "magiczne usuwanie" za pomocą, którego możemy z kadru usnąć obiekty, które nieoczekiwanie znalazły się nam w kadrze. Program przy tym doskonale radzi sobie z rozpoznawaniem i dopasowywaniem do siebie elementów tła, dzięki czemu efekt końcowy jest spójny i nie widać miejsc, z których usunięty został niepożądany obiekt. Narzędzie to ma jednak wadę - wymaga od procesora obsługi instrukcji SSE2, a co za tym idzie, nie każdemu może zadziałać.
Oprócz wyżej wymienionych narzędzi, autorzy zawarli w programie również inne, podstawowe narzędzia tj. kadrowanie, tworzenie panoram, narzędzie wytłaczania (3D), usuwanie czerwonych oczu itp. Większość z nich ma charakter rozwojowy lub rozbudowujący możliwości programu w niewielkim zakresie.
Podsumowując
Wprawdzie Magix Photo & Graphic Designer 7 niesie ze sobą niezbyt wiele zmian funkcjonalnych, lecz mimo to są one bardzo użyteczne. Nowa wersja programu to jednak coś więcej, niż opcje skalowania zdjęć czy magicznego usuwania obiektów. To przede wszystkim narzędzie dla całej rzeszy fotoamatorów i grafików, szukających prostych i łatwych rozwiązań oraz alternatywy dla innych komercyjnych programów.