LG 50‑PN6500 - Mało słów o dużym telewizorze
W wyniku splotu różnych wydarzeń kilka dni temu w domu moich rodziców zawitał nowy 50 calowy telewizor firmy LG o oznaczeniu 50-PN6500, który ma za zadanie stanowić nowy centralny punkt salonu. Jak to cudo się przedstawia? - Zapraszam do przeczytania kilu słów recenzji na temat tego odbiornika. Do tej pory zaszczytne miejsce głównego telewizora w domu zajmował telewizor Philips 42PFL3604/12 o wielkości 40 cali. Wydawało mi się, że była to optymalna wielkość, ale po instalacji nowego większego o 10 cali mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że człowiek to świnia i do większego/lepszego przyzwyczaja się bardzo szybko:)
No to jak to cudo wygląda.
Na początek może kilka suchych danych co "to coś" sobą reprezentuje:
- Typ telewizora - PDP (ekran wykonany w technologii plazmowej )
- Obraz 3D - NIE
- Zgodność z wymogami odbioru cyfrowej telewizji naziemnej - TAK
- Załączone wyposażenie - Pilot, Podstawa, Kabel Zasilający
- Przekątna ekranu - 50 cali, Full HD (rozdzielczość 1920x1080)
- System fonii - Stereo, dźwięk przestrzenny, moc głośników - 20 W
- Tuner cyfrowy - TAK
- Ilość złącz HDMI - 2, Ilość złącz USB - 1
- Wyjście cyfrowe audio - Optyczne
- Pozostałe wejścia/wyjścia - Wejście AV, Antenowe
- Wysokość/szerokość/głębokość (z podstawą, w cm) - 75,4 / 116,8 / 29,2
- Waga (z podstawą) - 26 kg.
- Klasa energetyczna B, pobór mocy podczas pracy - 128 W
W sklepie pośród innych większych i mniejszych odbiorników wielkość tego telewizora wydała się ot taka średnia. Jednakże w domu po rozpakowaniu i umieszczeniu do na komodzie okazało się, że jest on wielki, a od 40 calowego (o którym wspomniałem powyżej) jest na prawdę sporo większy. Po rozpakowaniu odbiornik przedstawia się następująco.:
Niestety ilość złącz z tyłu nie powala. Zestaw podstawowych złącz typu chinch dwa wejścia HDMI, jedno USB, jedno typu SCART oraz zwykłe antenowe to wszystko co uświadczymy z tyłu telewizora.
W zestawie znajdował się tylko pilot i przewód zasilający oraz stopka potrzebna do ustawienia telewizora na komodzie. Pilot jest standardowy, jaki otrzymujemy z większością nowych odbiorników firmy LG
Po zamontowaniu stopki i ustawieniu telewizora okazuje się, że nie jest on aż tak mocnostabilny i zdarza mu się delikatnie przechylanie się zarówno na boki jak i wprzód i tył. Przeglądając fora w internecie okazało się, że to przypadłość większości dużych odbiorników LG. No cóż jakoś to przeżyje. Szkoda tylko, że w sklepie stał tak jakoś stabilniej, albo tak mi się przynajmniej wydawało:)
A co po włączeniu
Jako, że telewizor ma wbudowany tuner DVB‑T, pierwszą rzeczą jaką zrobiłem po podłączeniu do anteny naziemnej było wyszukanie wszystkich dostępnych kanałów i tu miłe zaskoczenie bo oprócz kompletu kanałów cyfrowych (3 MUX'y, 22 kanały) odbiornik złapał jeszcze 8 kanałów telewizji czeskiej, gdzie mieszkam około 100 km od grany tego państwa. Takie wyszukanie do tej pory zdarzyło mi się kilka razy, a w swoim życiu nie jeden i nie dwa telewizory i dekodery ustawiałem. Jako ciekawostkę mogę podać, że do tej samej anteny podłączony jest drugi telewizor 2 letni i czeskich kanałów nie wyszukuje.
Kolory są dobrze odzwierciedlane z wyjątkiem czarnego, który jest po prostu matowy, kilka godzin zabawy z ustawieniami nie dały takiego efektu jak w przypadku odbiornikaz matrycą LCD. Mile zaskoczony byłem natomiast jakością dźwięków. Ja wiem, że po telewizorze nie można spodziewać się jakiś rewelacji, ale dźwięk jest czysty i bez żadnych zniekształceń.
Jako, że telewizor wyposażony jest w wejścia HDMI nie miałem najmniejszego problemu z podłączeniem tunera telewizji cyfrowej, odtwarzacza BlueRay czy komputera. Natomiast wyposażenie odbiornika w złącze typu Scart (popularne Euro) pozwoliło mi podłączyć stary odtwarzacz VHS oraz komputer Commodore C‑64 (dzięki specjalnej przejściówce ). Co prawda pikseloza była niemiłosierna, ale dało się coś jeszcze zobaczyć i zagrać na leciwym staruszku:).
Oprócz tego telewizor wyposażony jest w port USB, do którego podłączyłem Pendrive z filmami i mogłem cieszyć się oglądaniem filmów bez użycia dodatkowych urządzeń. Filmy w formacie Divix i Xvid były odtwarzane bez problemów, natomiast format przy próbie odtworzenia materiału zapisanego w formacie Mkv na 5 prób 4 zakończyły się niepowodzeniem, Tylko jeden plik o rozmiarze, 4,3 GB odtworzył się, co prawda z małymi problemami, ale mogłem obejrzeć film. Wg danych producenta odbiornik współpracuje bez problemów z donglem pracującym na platformie linuxowej i za relatywnie niewielkie koszy (ok. 200‑300 zł) możemy cieszyć się telewizorem z funkcją SmartTV.
I tak szybko na koniec
Wisienką na torcie tej zabawy jest cena, ponieważ wg Ceneo.pl telewizor ten można nabyć już za nieco ponad 1800 zł. Po przejrzeniu ofert kilku sklepów nie znalazłem innego modelu o podobnych parametrach w podobnej cenie. Podsumowując - jeśli ktoś szuka taniego i dużego odbiornika telewizyjnego bez zbędnych dodatków takich jak SmatTV, czy wyświetlania obrazów w 3D to polecam z czystym sumieniem
P.S. - Pisanie recenzji sprzętu bez własnego aparatu jest prawdziwą udręką - nie polecam nikomu. Muszę jednak w końcu kupić ten aparat :). W związku z tym zdjęcia pobrane zostały z oficjalnej strony LG, która... od wczoraj nie działa:)
Spis mojego blogowania znajdziecie tutaj.